- Polska siatkówka zawsze wyróżniała się "siłą ognia" i niezłym blokiem, a właśnie tych atutów w grze z Francuzami zabrakło - ocenił Papke. - Czuję się nadal zawodnikiem tej drużyny, wiem, co oni czują. To są inteligentni ludzie, zdają sobie sprawę, że zawiedli i wiedzą dlaczego. Dlatego proszę - nie naskakujcie na nich! Potrzeba im paru dni, no, może tygodnia spokoju. Skoro było źle, to teraz może być tylko lepiej - dodał siatkarz.