Reportaż TVP odsłania nowe fakty w sprawie afery. Kierujący Polskim Związkiem Piłki Siatkowej od 2004 roku Mirosław P. i jego pierwszy zastępca Artur P. mieli przyjąć łapówki o łącznej sumie prawie miliona złotych od szefa jednej z prywatnych firm ochroniarskich Cezarego P. w zamian za to, że została ona wybrana do ochrony i zabezpieczenia wrześniowych mistrzostw świata, które zakończyły się triumfem "Biało-czerwonych". Obaj działacze zostali zatrzymani w połowie listopada przez funkcjonariuszy CBA i prokuratura postawiła im zarzuty. Za wspomniane czyny grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności. Całe oświadczenie PZPS: "Polski Związek Piłki Siatkowej oświadcza, że wyemitowany w TVP 1 czerwca 2015 roku reportaż "Pieśń o chytrych rycerzach" zawierał nieprawdziwe informacje na temat działań Związku Reportaż przygotowany był sposób nieprofesjonalny i był nieuczciwy wobec PZPS, jego kontrahentów, partnerów i sponsorów. Reportaż naruszył wszelkie standardy rzetelności dziennikarskiej. Obecnie materiał analizują prawnicy, a później PZPS wspólnie z nimi zdecyduje, czy podejmie kroki prawne wobec autorki, red. Justynę Szubert-Kotomskiej. PZPS skierował już do sądu pozew przeciw redaktor Szubert-Kotomskiej za jej poprzedni reportaż, "Zagrywka, przyjęcie, układ", wyemitowany 16 grudnia 2014 roku. Dziennikarka TVP przy przygotowywaniu tego reportażu nie starała się uzyskać stanowiska związku w kluczowych dla tego materiału kwestiach, znając prawidłowy adres e-mailowy rzecznika prasowego PZPS wysyłała pytania na adres nieistniejący, tworzyła bezpodstawną presję na działaczy PZPS, nagrywała ich bez ich zgody, a czasami i wiedzy. Słowem stosowała metody, które są sprzeczne z kodeksem etyki dziennikarskiej." Zobacz reportaż TVP "Pieśń o chytrych rycerzach":