- Przed nami kolejne mecze, a my musimy jak najszybciej zapomnieć o porażce. Trzeba teraz szukać punktów gdzie indziej - te oto słowa padły z ust Magdaleny Śliwy tuż po niedzielnym spotkaniu z BKS-em Aluprofem Bielsko-Biała. Była to bolesna porażka, bowiem dąbrowianki miały ogromne szanse na zwycięstwo. Ich gra była dobra, ale w spotkaniu pojawiały się momenty, kiedy siatkarki dopadała niewytłumaczalna niemoc. A to skutecznie potrafiły wykorzystać rywalki. Już w najbliższą środę dąbrowianki staną do kolejnej walki o cenne punkty. Rywalem będzie beniaminek tegorocznej PlusLigi kobiet - PTPS Piła. Nie można mieć jednak złudzeń, że Piła jest zespołem nowym, jeszcze nieogranym na parkietach ekstraklasy. W ubiegłym sezonie pilanki zniknęły z rozgrywek PLK, by w tym powrócić i siać zamęt. Świadectwem tego był mecz na inaugurację aktualnego seznu, kiedy to zawodniczki z Piły rozgromiły mistrzynie Polski 3:1! Do niemałej sensacji doszło również w starciu z BKS-em Aluprofem, który ostatecznie zwyciężył, ale po długiej i ciężkiej walce (3:2 dla Bielska). W ostatnim spotkaniu Piła bez problemu rozprawiła się z Pałacem Bydgoszcz, wygrywając 3:0. Ciężko jest przewidzieć, jak potoczą się losy środowego spotkania. Rywal jest nieobliczalny i raz po raz sprawia niespodzianki. Siatkarki Tauronu MKS muszą zamazać wspomnienia ostatniego meczu i dać z siebie wszystko. Zapraszamy wszystkich dąbrowskich kibiców do przybycia na to spotkanie. Miejmy nadzieję, że gorący doping naszej drużyny poniesie ją do zwycięstwa. Początek spotkania o godzinie 18.