Ostra reprymenda od Nikoli Grbicia. Trener bezlitośnie wytknął to siatkarzom po meczu

Największe gwiazdy reprezentacji Polski mają jeszcze czas na odpoczynek po wymagającym sezonie, za to w Lidze Narodów w Chinach walczy przede wszystkim mocno odmłodzony zespół pod wodzą Nikoli Grbicia. "Biało-czerwoni" radzą sobie jednak bardzo dobrze i odprawiają z kwitkiem kolejnych rywali, mając na swoim koncie komplet zwycięstw.

Serbski szkoleniowiec doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że zawsze można dążyć do poprawy w kolejnych aspektach, a jego podopieczni mogą skupić większą uwagę na tym, co nie wygląda jeszcze tak, jakby sobie tego życzył. Po spotkaniu z Turcją Grbić skupił się na tym, że w kilku sytuacjach nie zobaczył walki o piłkę do samego końca i wypalił w rozmowie z "Polsatem Sport".

"Mieliśmy trzy piłki, które spadły i nikt do niej wystartował. Nie wiem dlaczego... My musimy przejmować inicjatywę w takich momentach! Komunikacja! Dla mnie jest lepiej, jak się dwóch zawodników nawet zderzy w takiej sytuacji - wytknął. 

Koniec końców serbski szkoleniowiec docenił jednak, że jego podopieczni pewnie wygrali 3:0 i nie musieli wkładać w ten mecz więcej siły, niż było to konieczne. 

Na końcu jest ważne zwycięstwo i ważne, że wygraliśmy 3:0 oraz nie zgubiliśmy dużo energii

---

O tym, co jeszcze można poprawić w grze "Biało-czerwonych" kilka słów powiedział również Rafał Szymura zdając sobie sprawę z tego, że w kolejnych meczach on i koledzy muszą wystrzegać się takich błędów. "Było dużo nerwowości po naszej stronie przy łatwych, kiwanych piłkach. Dużo nam ich wpadło w obronie. Tym razem przeciwnik ich nie wykorzystał, ale w następnych meczach nie może się takie coś powtarzać, bo może to zaważyć na wyniku spotkania."

Niemcy nie mają wątpliwości. To on poprowadzi Polaków. Padło konkretne nazwisko

Już w niedzielę 15 czerwca reprezentacja Polski rozegra mecz z Serbią. Pomimo tego, że ekipa z Półwyspu Bałkańskiego nie radzi sobie w Lidze Narodów zbyt dobrze, Nikola Grbić i tak spodziewa się trudnej przeprawy ze swoimi rodakami.