Dopiero co zakończył się sezon reprezentacyjny, a kibiców siatkówki czekały kolejne, wielkie emocje. W rozgrywkach PlusLigi Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przed własną publicznością pokonała PSG Stal Nysę. Spotkanie rozstrzygnęło się dopiero w tie-breaku (3:2). Mecz był dla kibiców o stalowych nerwach, bowiem starcie rozpoczęło się we wtorek (24.10) o godzinie 21:10, a skończyło po północy w środę. Warto odnotować, że była to pierwsza taka sytuacja w PlusLidze. Po wyczerpującym starciu głos zabrał jeden z "Biało-Czerwonych". Pod wpisem zawodnika zaroiło się od komentarzy, a swoje trzy grosze do dyskusji dorzucił libero reprezentacji Polski. Docenili dwóch "żołnierzy" Nikoli Grbicia. Jest też niespodzianka, "bohater" rundy pominięty Nie do wiary, co działo się w meczu ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Kibice reagują: "Nie ma spania" 29-latek miał powody do zadowolenia po ostatniej piłce, ponieważ otrzymał nagrodę dla MVP meczu. "Bedni" wywalczył aż 25 punktów na parkiecie. Do wpisu sportowiec załączył zdjęcie, na którym Łukasz Kaczmarek i Marcin Janusz pokazywali fanom, że są już zmęczeni. Z kolei on i Aleksander Śliwka z uśmiechem na ustach patrzyli w stronę kamery. Na fotografię siatkarzy żartobliwie zareagował Paweł Zatorski. "Marcin Janusz będziesz odpoczywał na emeryturze, za jakieś 2 lata" - przekazał libero. Na odpowiedź nie musiał długo czekać. "Teraz to się zastanawiam, czy nie za rok" - wyznał rozgrywający. A jak na emocjonujący mecz zareagowali kibice ZAKSY? "Nie spodziewałam się, że po powrocie z pracy o 22 jeszcze będę mogła zobaczyć tak zażarty tie-break. Co za mecz, brawo!", "Zdrowia musi starczyć do Paryża", "Nie ma spania, trzeba było mecz obejrzeć", "Niesamowity mecz to był i naprawdę niech żałuje ten, kto nie oglądał", "Takich emocji dawno nie czułam, brawo chłopaki", "ZAKSA jak Feniks z popiołu dzisiaj" - czytamy w komentarzach. Mistrzowie Polski zaczęli od potknięcia. Później był już pogrom