Nasze siatkarki wróciły ze swoich klubów i rozpoczęły zmagania w Lidze Narodów. W ubiegłym roku "Biało-Czerwone" napisały piękną historię w tej imprezie, bowiem ostatecznie zajęły 3. miejsce. Teraz zechcą powtórzyć, a może nawet i poprawić to osiągnięcie. Na razie idzie im znakomicie. Podopieczne Stefano Lavariniego w maju rozpoczęły turniej w Turcji. Kadra narodowa kolejno pokonała Włoszki 3:0, Francuzki 3:0, Holenderki 3:0 oraz Japonki 3:0. Z kompletem zwycięstw i bez straty seta plasuje się na pierwszym miejscu w tabeli. "Chyba nikt się nie spodziewał, nawet one same. Spodziewałam się dobrego grania i wysokiego poziomu, bo to nasze siatkarki gwarantują nam od dwóch lat. Jeśli jest ta jakość na boisku to można spodziewać się wyników i tutaj widać, że całe przygotowanie taktyczne, ale też fizyczne dziewczyn po prostu jest na najwyższym poziomie - mówiła w rozmowie z Interią Sport była reprezentantka naszego kraju" - Joanna Kaczor-Bednarska. Teraz przed Polkami występy w Arlington. Wiele jednak na to wskazuje, że po rywalizacji w Ameryce do drużyny może dołączyć ważna zawodniczka. Wielkie wyróżnienie dla Stefano Lavariniego. Nagroda za historyczne wyniki Koszmar gwiazdy reprezentacji, a teraz taka wiadomość. Mówi wprost W kwietniu media obiegła fatalna wiadomość ze grupowania pań. Maria Stenzel musiała niespodziewanie opuścić kadrę z uwagi na poważne problemy zdrowotne. Zawodniczka zmagała się z zapaleniem wyrostka robaczkowego i musiała przejść pilny zabieg. "Podczas pierwszego tygodnia przygotowań w Spale, Maria Stenzel doznała ostrego zapalenia wyrostka robaczkowego. Nasza zawodniczka została błyskawicznie przetransportowana z COS OPO w Spale do szpitala diagnostycznego w Łodzi. Serdecznie dziękujemy prof. Marcinowi Domżalskiemu za pomoc i natychmiastową interwencję"- zakomunikował PZPS. Libero reprezentacji zabrakło w rozgrywkach Ligi Narodów w Turcji. Nie będzie jej również w Arlington. W rozmowie z TVP.Sport Polka zabrała głos w sprawie swojego zdrowia. "Przez to, że zabieg odbył się trochę lżejszą metodą niż standardowa, wiedziałam, że okres gojenia nie będzie aż tak długi. Sama operacja to cztery dni w szpitalu, później tydzień dochodzenia do siebie w domu. Po tym czasie zaczęłam czuć, że wracam do siebie i mogę więcej rzeczy wykonywać samodzielnie" - wyznała Stenzel. Na pytanie dziennikarki o to kiedy wróci na boisko, oznajmiła: "Planowo od 25 maja mogę zacząć wracać do treningów". Możliwe, że zawodniczka będzie mogła w połowie czerwca wystąpić w rozgrywkach LN w Hongkongu. To już pewne, Nikola Grbić ogłasza w sprawie Wilfredo Leona. Padają jeszcze dwa nazwiska