Niepokojące obrazki w Lidze Narodów. Konsekwencje mogą być poważne

W środę w Chicago rozpoczął się kolejny turniej Ligi Narodów siatkarzy, w którym udział bierze m.in. reprezentacja Polski. Podopieczni Nikoli Grbicia w premierowym spotkaniu przegrali 2:3 z Włochami.

Na zakończenie dnia zmagań pełniąca rola gospodarzy kadra Stanów Zjednoczonych mierzyła się z kadrą Chin. Pomimo tego, że azjatycki zespół prowadził w setach już 2:1, to finalnie USA udało się odwrócić losy spotkania i zwyciężyć po tie-breaku.

Trzecie zwycięstwo w tegorocznej Lidze Narodów przysłoniła przykra sytuacja, z którą mieliśmy do czynienia pod koniec drugiego seta. Przy stanie 21:17 dla Chin na parkiet upadł libero amerykańskiej reprezentacji, a zarazem jej kapitan Erik Shoji.

Na udostępnionym przez Jakuba Balcerzaka na portalu "X" wideo widać wyraźnie co się stało. W momencie wystawienia piłki na prawe skrzydło Shoji upadł i przez dłuższy czas się nie podnosił. Gwiazda amerykańskiego zespołu trzymała się za nogę i było widać, że najprawdopodobniej doznał bolesnego urazu. W opuszczeniu parkietu pomogli mu jeden z członków sztabu medycznego oraz kolega z zespołu Micah Maʻa.

Nie wiadomo jeszcze, jak długa przerwa w grze czeka libero. Obrazki, które mogliśmy obserwować, nie napawają zbytnim optymizmem. To było bardzo duże osłabienie dla amerykańskiej drużyny.

W kolejnym meczu Ligi Narodów USA w nocy z czwartku na piątek zmierzy się z reprezentacją Kanady. Mecz Amerykanów z Polską zostanie rozegrany natomiast w niedzielę 29 czerwca o godzinie 2:30 polskiego czasu. Relację z tego spotkania będzie można śledzić na Interia Sport.