Władysław Pałaszewski nie był postacią anonimową w świecie sportu. Swoją przygodę z siatkówką rozpoczynał jako zawodnik. Jego pierwszym klubem była Sparta Legnica, w kolejnych latach reprezentował także barwy zespołu AZS Wrocław i Gwardii Wrocław. To właśnie jako zawodnik ostatniego z tych klubów wywalczył mistrzostwo Polski w 1964 roku i brązowy medal mistrzostw kraju rok później. Jeszcze będąc zawodnikiem Gwardii Wrocław, rozpoczął swoją karierę trenerską. Ta okazała się znacznie bardziej owocna. W 1972 roku świętował on zdobycie mistrzostwa Polski z Asseco Resovią Rzeszów, a latach 1980-82 z Chemeko-System Gwardią Wrocław. Pracował on także z reprezentacją Polski juniorów, a także kadrą seniorek i seniorów. Pałaszewski w przeszłości spełniał się także jako trener. Podczas igrzysk olimpijskich w Montrealu w 1976 roku poprowadził finał turnieju kobiecego, w którym o złoto walczyły reprezentantki Japonii i ZSSR. Świderski przerwał milczenie, chodzi o kontrakt Grbicia. Co stanie się po igrzyskach? Nie żyje Władysław Pałaszewski - utytułowany siatkarz, trener i sędzia W poniedziałek 1 kwietnia media obiegła smutna wiadomość. Jak poinformowano na profilu KGHM #VolleyWrocław, Władysław Pałaszewski zmarł w wieku 88 lat. "Dotarła do nas smutna wiadomość. Wczoraj odszedł od nas Władysław Pałaszewski - znakomity siatkarz, reprezentant Polski, trener oraz sędzia międzynarodowy. Przez niemal całe swoje życie związany z Gwardią Wrocław, na zawsze kibic naszej drużyny" - przekazano. Na tragiczną wiadomość zareagował także Kamil Składowski, dyrektor działu komunikacji Polskiej Ligi Siatkówki SA. “Odszedł Władysław Pałaszewski. Wspaniały i zawsze uśmiechnięty człowiek. To był zaszczyt, że miałem okazję go poznać i choć chwilę posłuchać" - skomentował na swoim profilu na platformie X (dawniej Twitter). Zaskakujący transfer stał się faktem. To tam zagra reprezentant Polski. Po latach odchodzi z PlusLigi