Reprezentantki Polski w sobotę walczyły o brązowe medale mistrzostw Europy do lat 20, a ich rywalkami były Belgijki, które również musiały uznać wyższość swoich przeciwniczek w półfinale. Polki czekał ostatni mecz mistrzostw Europy Niezależnie od przebiegu sobotniego spotkania, reprezentantki Polski miały pełne prawo czuć dumę z dotychczasowych dokonań podczas turnieju w Irlandii i Bułgarii. W grupie zaprezentowały się ze zjawiskowej strony, przegrywając zaledwie jeden z siedmiu meczów. Mało tego, jak się okazało, jedyna porażka miała miejsce z późniejszymi finalistkami, Włoszkami. Zresztą, podopieczne trenera Miłosza Majki sprezentowały swoim rywalkom nie lada bój, który te wygrały dopiero po tie-breaku. Niestety, druga porażka przyszła już w fazie pucharowej. Na etapie półfinału Turczynki okazały się nie do pokonania i wygrały po czterech setach. Polki bez brązowego medalu, decydował tie-break Rywalkami Polek w starciu o trzecie miejsce okazały się reprezentantki Belgii, które na etapie półfinału nie dały rady jedynym pogromczyniom biało-czerwonych w grupie - czyli Włoszkom. Pierwszy set był bardzo wyrównany, ale Belgijki zdołały wygrać go dwoma punktami. Później do głosu doszły już jednak podopieczne trenera Miłosza Majki. W drugiej partii były lepsze w stosunku 25:21, ale dopiero trzecia była ich prawdziwym popisem. Przeciwniczki zdołały zapunktować zaledwie 13 razy i wydawało się, że Polki pewnie zmierzają po brąz. W czwartym secie rywalki zdołały się jednak przebudzić - i to w naprawdę wielkim stylu. Biało-czerwone tylko dobrej postawie w końcówce mogły cieszyć się z uzbierania 15 "oczek", a o tym, kto wygra, musiał zadecydować tie-break. W nim, niestety, Belgijki podtrzymały swój najlepszy moment w spotkaniu. W pewnym momencie miały już nawet czteropunktową przewagę, a ostatecznie wygrały 15:10. W taki oto - mało satysfakcjonujący sposób - kończą się dla biało-czerwonych tegoroczne mistrzostwa Europy. Pomimo braku medalu należy jednak docenić młode Polki, które sprawiły ogromne problemy wszystkim trzem zdobywcom "krążków" i długimi fragmentami pokazywały się ze świetnej strony.