W pierwszym secie gospodynie prowadziły 8:7, 16:12 i 21:19. Łodzianki przewagi nie roztrwoniły i wygrały pierwszą partię 25:22. Przebieg drugiej odsłony był podobny choć w końcówce klasę pokazały wicemistrzynie Polski, wyrównując stan meczu. Trzeci set rozpoczął się od prowadzenia Organiki Budowlanych 5:1. - Nie gramy, tylko stoimy. Robimy błędy - mówił na czasie trener Banku BPS Bogdan Serwiński. Przypomniał swoim podopiecznym, że podobnie było we wcześniejszych fragmentach spotkania. Po wznowieniu gry straty zostały odrobione (7:7) i zespół gości wyszedł na prowadzenie (12:9, 14:10). Łodzianki przyjęły rolę statystek, choć kilka minut wcześniej, to one dyktowały przebieg wydarzeń na boisku. W czwartym secie Muszynianka prowadziła już 19:17 i wydawało się, że zmierza po zwycięstwo. Milena Sadurek i spółka w końcówce zupełnie się pogubiły. Straciły osiem punktów, a same zdobyły zaledwie jeden. W tie breaku zespół gości od pierwszej akcji powiększał przewagę (1:4, 5:12) i wygrał pewnie 15:6. MVP spotkania zostala wybrana atakująca Muszynianki Joanna Kaczor. Dwa pozostałe mecze piątej kolejki - Atom Trefl Sopot-KPSK Stal Mielec oraz AZS Białystok - Impel Gwardia Wrocław - zostały przełożone na 19 stycznia. Wyniki meczów 5. kolejki i tabela PlusLigi siatkarek: Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia 3:0 (25:21, 25:18, 25:12) GCB Centrostal Bydgoszcz - Aluprof Bielsko-Biała 1:3 (23:25, 19:25, 25:17, 22:25) Organika Budowlani Łódź - Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna 2:3 (25:22, 23:25, 17:25, 25:20, 6:15)