Duda po raz trzeci wystąpiła w MŚ a Ana Patricia po raz drugi, ale żadnej z nich nie udało się wcześniej zająć wyższego miejsca niż dziewiąte. Obie sportową parę stanowią dopiero od marca. Razem rozegrały zaledwie cztery turnieje. Brazylijki w Rzymie nie przegrały meczu, co potwierdziły dobrą dyspozycją w finale, pewnie pokonując w dwóch setach Kanadyjki Brandie Wilkerson i Sophie Bukovec. Po raz ostatni Brazylijki, za sprawą Agathy Bednarczuk i Barbary Seixas, z tytułu mistrzyń świata cieszyły się w roku 2015 w Hadze. Mecz o brązowy medal wygrały Niemki Svenja Mueller i Cinja Tillmann. Ich rywalki brązowe medalistki olimpijskie z Tokio, Szwajcarki Anouk Verge-Depre i Joana Heidrich skreczowały, prowadząc 1:0 w setach i 10:7 w drugiej partii. 30-letnia Heidrich z krzyknęła z bólu po własnym serwisie, trzymając prawą rękę co wymagało interwencji medycznej. Wstępna diagnoza wykazała zwichnięcie barku. Drugi medal w niedzielę dla Brazylii wywalczyli Andre (Loyola Stein) i George (Souto Maior Wanderley), którzy w spotkaniu o brązowy krążek zwyciężyli w trzech setach Theodore'a Brunnera i Chaima Schalka. Amerykanie w 1/8 finału wyeliminowali Piotra Kantora i Macieja Rudola. W finale meżczyzn wielką klasę pokazali mistrzowie olimpijscy z Tokio, czterokrotnie mistrzowie Europy. Anders Berntsen Mol i Christian Sandlie Soerum grali przeciw Brazylijczykom Vitorowi Felipe i Renato jak w transie. Norwegowie potrzebowali 40 minut, aby zapewnić sobie złoty medal. W całym turnieju przegrali tylko jednego seta. Mol i Soerum w 2019 roku, w porzedniej edycji MŚ, wywalczyli brązowy medal. Brazylia MŚ w Rzymie zakończyła z kompletem mmedali: złotym wśród kobiet oraz srebrnym i brązowym w rywalizacji mężczyzn. W mistrzostwach brały udział jeszcze dwie polskie pary. Rywalizacji grupowej nie przebrnęli Michał Bryl i Bartosz Łosiak. Z kolei Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek odpadły w 1/16 finału. Rzym jest pierwszym miastem, który po raz drugi zorganizował tę imprezę. Poprzednio MŚ w Wiecznym Mieście odbyły się w 2011 roku.