Debiutując w czempionacie globu Kołosińska (AZS UMCS TPS Lublin) i Brzostek (UKS 179 Łódź) pokonały Holenderki Laurę Bloem i Rebekkę Kadijk 2:0. Miejsce w czołowej "16" imprezy to ich najlepszy wynik w seniorskiej karierze na arenie światowej (dotychczas ich najlepszym wynikiem w zawodach, w których brały udział duety z całego świata, było 17. miejsce w turniejach World Touru). O poprawienie tego rezultatu powalczą w piątek z Włoszkami Gretą Cicolari i Martą Menegattią. Za niespodziankę uznać można odpadnięcie na tym etapie Brazylijek Tality Antunes i Taiany Limy, które wygrały trzy z pięciu turniejów World Touru oraz Holenderek Madelein Meppelink i Sophie van Gestel. Ich pogromczynie - odpowiednio - Niemki Laura Ludwig i Kira Walkenhorst oraz Rosjanki Jewgienia Ukołowa i Jekaterina Chomiakowa zmierzą się w kolejnej rundzie. Trzy męskie duety zakwalifikowały się do 1/16 finału z pierwszego miejsca w grupie. Komplet zwycięstw zanotowali Grzegorz Fijałek (UKS SMS Łódź) i Mariusz Prudel (TS Volley Rybnik) oraz Piotr Kantor (MKS Dąbrowa Górnicza) i Bartosz Łosiak (Jastrzębie Borynia). Pierwsza para w czwartek pokonała Australijczyków Isaacka Kapę i Christophera McHugha 2:1, a druga - Rosjan Siergieja Prokopiewa i Jurija Bogatowa 2:0. Najwyższe miejsce w tabeli zajęli także Michał Kądzioła (MKS Dąbrowa Górnicza) i Jakub Szałankiewicz (Stakolo Staszów), którzy wygrali z Holendrami Alexandrem Brouwerem i Robertem Meeuwsenem 2:0. Na wiadomość o awansie do wieczora czekali Jarosław Lech (Klub Siatkarski Milicz) i Damian Wojtasik (LKS Caro Rzeczyca). Mistrzowie Polski odnieśli zwycięstwo bez wychodzenia na boisko, bowiem ich rywale Włosi Matteo Cecchini i Paolo Ingrosso oddali mecz walkowerem. Zajęli trzecie miejsce w grupie i do dalszej rywalizacji zakwalifikowali się dzięki temu, że znaleźli się wśród ośmiu najlepszych ekip (spośród 12) zajmujących tę pozycję. Decydujący był bilans kolejno: punktów, stosunek setów i małych punktów. Polacy wieczorem poznali swoich czwartkowych rywali. Najtrudniej - przynajmniej teoretycznie - trafili Fiałek i Prudel, którzy zmierzą się z Brazylijczykami Pedro Salgado i Bruno Schmidtem. Kądzioła i Szałankiewicz zagrają z Austriakami Danielem Muellner i Joergiem Wutzlem, a Kantor i Łosiak z Kanadyjczykami Benem Saxtonem i Chaimem Schalkiem. Przeciwnikami Lecha i Wojtasika zaś będą Hiszpanie Pablo Herrera i Adrian Gavira. W czwartek kilku siatkarzy, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Mirosław Przedpełski, wiceprezes Światowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB) ds. siatkówki plażowej Vincente Araujo, promotor MŚ Andrzej Dowgiałło oraz przedstawiciele lokalnych władz wzięli udział w akcji "Las Mistrzów". W grupie zawodników, z których każdy w pobliskim lesie posadził ok. 30 dębów, byli m.in. Kądzioła, Gavira, utytułowany Brazylijczyk Emanuel Rego oraz Łotysz Martins Plavins. Każdy z nich dostał w związku z tym odpowiedni certyfikat. Wydarzenie miało na celu promocję mazurskiej przyrody. Jak poinformował PZPS, podczas mistrzostw do Starych Jabłonek przyjedzie prezydent FIVB Ary Graca. Ma się wówczas spotkać z minister sportu Joanną Muchą i Przedpełskim.