Początek meczu nie układał się po myśli biało-czerwonych, którzy popełniali wiele błędów. Świetnie funkcjonował też blok siatkarzy ze Szwecji, którzy zwyciężyli pewnie w 17 minut. Był to dopiero drugi przegrany set Łosiaka i Bryla od początku turnieju. W drugiej partii Polacy grali już o wiele pewniej i mecz stał się wyrównany. Zwyciężyli ostatecznie po niecelnym ataku rywala. Trzeci set rozpoczął się od popisu wiceliderów światowego rankingu i dwukrotnych mistrzów Europy, którzy szybko objęli prowadzenie 4:0. Jednak Polacy się nie poddali i po kilku zaciętych akcjach doprowadzili do remisu 6:6. Później nikomu nie udało się uzyskać komfortowej przewagi. Łosiak i Bryl mieli dwie piłki meczowe, jedną też obronili, ale wobec ataku Hellviga, który dał Szwedom 18. punkt, byli już bezsilni. Do tej pory największym wspólnym sukcesem tego polskiego duetu była czwarta pozycja w ubiegłorocznych mistrzostwach Europy i wygrana w prestiżowym turnieju Beach Pro Tour Elite w Hamburgu. Łosiak i Bryl mieli też dobre wspomnienia z Tlaxcali, gdzie półtora roku temu triumfowali w zawodach drugiego poziomu Beach Pro Tour. W drugim półfinale w Meksyku Czesi Ondrej Perusic i David Schweiner rywalizować będą z Amerykanami Theo Brunnerem i Trevorem Crabbem. Zwycięzcy turnieju zdobędą też bezpośrednią kwalifikację dla kraju do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu.