Mecz rozegrano w Izmirze, przy pustawych trybunach. Zgodnie z oczekiwaniem Hiszpanie dominowali w każdym elemencie. Mocną zagrywką odrzucili Słoweńców od siatki, a szczelnym blokiem spowodowali, że ekipa z Bałkanów miała olbrzymie kłopoty z ciułaniem punktów. Takiego obrotu sprawy należało się zresztą spodziewać. Słoweńcy nie stanowią potęgi w męskiej siatkówce. Niedawno ograliśmy ich w Gdyni równie gładko - 3-0. Grupa 3 ME w Turcji Hiszpania - Słowenia 3-0 (20, 19, 20)