- Jestem rozczarowany. Zachowanie Mauricio było nieakceptowalne. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem wszelkich uprzedzeń, homofobii i rasizmu. W reprezentacji Brazylii nie ma miejsca dla homofobicznych sportowców - stwierdził Renan Dal Zotto, selekcjoner brazylijskiej kadry, w rozmowie z “O Globo". To jednoznaczna krytyka Mauricio Souzy. 33-letni środkowy wygrał z reprezentacją igrzyska olimpijskie i Puchar Świata, a latem tego roku Ligę Narodów. Ma też w dorobku m.in. srebro mistrzostw świata. Możliwe jednak, że na tym jego sukcesy z kadrą się skończą. Wszystko przez wpis na Instagramie. Mauricio Souza oskarżony o homofobię Przed dwoma tygodniami siatkarz zamieścił na swoim profilu krótki komentarz do rysunku z najnowszego komiksu o Supermanie. Superbohater ma być w nim osobą biseksualną, a jeden z obrazków przedstawia Supermana całującego się z mężczyzną. “To tylko rysunek, nic wielkiego. Pójdźmy dalej i zobaczymy, do czego to doprowadzi" - napisał siatkarz, którego profil obserwuje ponad 720 tys. osób. To wystarczyło, by wywołać w Brazylii burzę. Szybko zainterweniowali sponsorzy klubu Minas, w którym występował Souza, czyli Fiat i Gerdau. Zażądali wyciągnięcia konsekwencji wobec zawodnika. Od siatkarza odwróciła się także grupa Independiente, zrzeszająca najbardziej zagorzałych kibiców klubu. Kolegę z reprezentacji zaatakował również Douglas Souza da Silva, brazylijski przyjmujący, który deklaruje się jako homoseksualista. Zamieścił na Instagramie tę samą grafikę, co Mauricio, ale z zupełnie innym komentarzem. “Jeśli taki obrazek cię zdenerwował, mam istotną informację dla twojej kruchej heteroseksualności: tak, będą się tam całować" - napisał Douglas. Niektórzy siatkarze, jak choćby Wallace de Souza, stanęli jednak w obronie Mauricio. Mauricio Souza wyrzucony z klubu Początkowo klub zareagował zawieszeniem zawodnika, nakładając na niego również grzywnę. Przy okazji zobowiązał Mauricio do publicznych przeprosin. Opublikował też stanowisko, w którym podkreślił, że “nie będzie akceptować przejawów nietolerancji, rasizmu, uprzedzeń i homofobii". W odpowiedzi siatkarz zamieścił film w mediach społecznościowych. Opowiada w nim o tym, że grał z kilkoma homoseksualistami w jednej drużynie i nigdy ich nie lekceważył. - Przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni moją opinią: że bronię tego, w co wierzę. Nie to było moim zamiarem. Chciałem tylko stanąć po stronie tego, w co wierzę, mam do tego prawo. Musimy o to walczyć. Szanuję wszystkich, zawsze to robiłem - stwierdził Mauricio. Takie przesłanie nie uchroniło jednak siatkarza przed jeszcze poważniejszymi konsekwencjami. W środę Minas poinformowało bowiem, że Mauricio nie jest już zawodnikiem klubu, a sam środkowy pożegnał się z kolegami. Mauricio Souza. Wsparcie od syna prezydenta Temat wcale jednak nie ucichł. Odniósł się do niego Jair Bolsonaro. Polityk, który od stycznia 2019 r. jest prezydentem Brazylii, w przeszłości zasłynął m.in. stwierdzeniem, że wolałby, by jego syn zginął w wypadku, niż okazał się być gejem. Na wieść o wyrzuceniu Mauricio z klubu ironicznie stwierdził zaś, że to "imponujące". - Dziś wszystko jest homofobią, wszystko jest feminizmem - powiedział. Mocniej w obronie zawodnika stanął Flavio Bolsonaro, senator i najstarszy syn prezydenta. Na Instagramie nazwał postawę zawodnika “obroną rodziny". Senator nawołuje także do bojkotu produktów Fiata oraz Gerdau. “Ci sponsorzy lobbowali za usunięciem z drużyny Mauricio Souzy za krytykę gejowskiej wersji Supermana" - napisał Bolsonaro. Mauricio Souza nie zagra już w reprezentacji Brazylii? Zdecydowanie inną opinię niż polityk ma na ten temat Dal Zotto. Selekcjoner brazylijskiej kadry praktycznie zamknął przed Mauricio drzwi do kolejnych występów w kanarkowej koszulce. - Ponad wszystkim muszę mieć zespół. Nie będzie go, jeśli w grupie będą pojawiać się kontrowersje - podkreślił. - To, co się teraz dzieje, nie jest tym, czego chcemy w naszym sporcie. Do konsekwencji, jakie spotkały środkowego, na Twitterze odniósł się także Douglas. "Homofobia to nie opinia. Świetny dzień" - napisał. Przyszłość Mauricio Souzy w reprezentacji stoi pod znakiem zapytania. Być może jednak siatkarz będzie szukał swojej drogi poza sportem. W Brazylii pojawiają się głosy, które łączą zawodnika ze startem w najbliższych wyborach. W czwartek Mauricio zamieścił na Instagramie kolejną grafikę - tym razem z rysunkiem pocałunku Supermana z Wonder Woman. Damian Gołąb