- Rozbieżności finansowe pomiędzy Milinkoviciem a nami są ogromne. Będzie ciężko o porozumienie - przyznał na łamach "Sportu" dyrektor klubu, Zdzisław Grodecki. Natomiast Helgueta rozważa propozycję jaką otrzymał z drużyny ligi argentyńskiej. - Proponują mu 3-letni kontrakt. Z naszej strony otrzymał jednoroczną propozycję. Poza tym żona namawia go, aby po kilkunastu latach tułaczki po całym świecie w końcu osiadł w ojczyźnie. Po zajęciu miejsca 5-8 w Atenach przez Argentyńczyków, podobno w tym kraju jest ogromny boom na siatkówkę - dodał Grodecki.