Michał Winiarski znalazł receptę na problemy. Kluczowa decyzja, seria trwa
Aluron CMC Warta Zawiercie się nie zatrzymuje. Tym razem na drodze wicemistrzów Polski stanęła PSG Stal Nysa, ale z Zawiercia drużyna Daniela Plińskiego nie wywozi nawet wygranego seta. Zawiercianie wypunktowali przeciwnika w trzech setach i awansowali na pozycję wicelidera PlusLigi. Trener Michał Winiarski bez większych problemów potrafił poukładać drużynę mimo braku Karola Butryna. Siatkarze z Nysy przegrali już ósme spotkanie z rzędu.
Brak Karola Butryna, którego dopadła infekcja, miał dla zawiercian dość znaczące konsekwencje. Zwłaszcza w ostatnich meczach atakujący, który cały czas aspiruje do gry w reprezentacji Polski, prezentował znakomitą formę. Zastąpił go Kyle Ensing, przez co drugi Amerykanin w drużynie Aaron Russell powędrował do rezerwy. Powodem był limit trzech obcokrajowców w szóstce - byli w niej już rozgrywający Miguel Tavares z Portugalii i libero Luke Perry z Australii.
Były jednak i dobre wieści dla trenera Michała Winiarskiego - do składu po problemach z kolanem wrócił środkowy Miłosz Zniszczoł, choć znalazł się tylko w rezerwie. Mimo braku Butryna i Russella Aluron CMC Warta od początku pierwszej partii budowała przewagę. Szybko wypracowała sobie czteropunktową zaliczkę i trener rywali Daniel Pliński przy stanie 11:7 dla zawiercian poprosił o przerwę. W pierwszym secie siłą gospodarzy była zagrywka - wyserwowali trzy asy. Tavares sporo piłek w ataku wystawiał do Mateusza Bieńka, a ten się nie mylił. PSG Stal nie potrafiła poważniej zagrozić rywalom zagrywką, a z dokładnie przyjętej piłki Warta grała płynnie i skutecznie - wygrała 25:19.
PlusLiga. Michał Winiarski pomógł wygrać seta. PSG Stal Nysa z fatalną serią
Swoje problemy ze składem ma również drużyna z Nysy. Pliński cały czas nie może korzystać z Michała Gierżota, który dopiero wraca do formy po zapaleniu płuc. Do tego w pełni sił w piątek nie był inny przyjmujący Kamil Kosiba. Ale nawet w pełnym składzie Stali nie było w tym sezonie łatwo o punkty. Zespół osunął się do strefy spadkowej - po raz ostatni wygrał 20 października.
W drugim secie siatkarzom z Nysy znów było trudno. Kiedy asem serwisowym popisał się Jurij Gladyr, zawiercianie odskoczyli na trzy punkty. Goście zmniejszyli straty, kiedy Nicolas Zerba powstrzymał na środku atak Bieńka. Tyle że wicemistrz olimpijski szybko odpowiedział punktem zagrywką i odbudował przewagę. PSG Stal w końcu jednak dopięła swego i doścignęła rywali, gdy kontratak wykończył Dawid Dulski - był remis 17:17.
W końcówce lepsi byli jednak wicemistrzowie Polski. Najpierw punkt zagrywką zdobył Ensing, potem przepychankę na siatce wygrał Bieniek. A przy piłce setowej dobrą decyzję podjął Winiarski. Po ataku Wojciecha Włodarczyka poprosił o challenge, który wykazał pomyłkę sędziów - bloku nie było, Warta wygrała 25:22.
Na trzecią partię PSG Stal wyszła z dwoma zmianami - do szóstki wskoczyli Patryk Szczurek i Jakub Abramowicz. A do tego na parkiecie zaczął się pojawiać rezerwowy libero Jakub Olejniczak. I początek seta był wyrównany. W końcu, po udanym potrójnym bloku, goście odskoczyli na dwa punkty przy stanie 16:14. Winiarski błyskawicznie zareagował i poprosił o przerwę. Tyle że po chwili błąd w ataku popełnił Bartosz Kwolek i różnica jeszcze wzrosła. Zawiercianie nie zamierzali jednak spisywać seta na straty. Pomógł blok i kontratak wykończony przez Ensinga, tuż przed końcem Warta wyrównała. O losach seta przesądziła gra na przewagi, którą zakończył serwis Patryka Łaby - gospodarze wygrali 27:25 i zakończyli spotkanie.
Teraz Wartę czeka poważny sprawdzian w Lidze Mistrzów, w której zmierzy się z Allianz Milano. PSG Stal będzie musiała szukać punktów w meczu z innym zespołem ze strefy spadkowej - jej najbliższym rywalem będzie Barkom Każany Lwów.
Aluron CMC Warta: Ensing, Bieniek, Łaba, Tavares, Gladyr, Kwolek - Perry (libero) oraz Nowosielski, Markiewicz
PSG Stal: Dulski, Zerba, Włodarczyk, Paes, Kramczyński, El Graoui - Szymura (libero) oraz Szczurek, Kapica, Abramowicz, Olejniczak (libero)
