Wszystkie trzy wymienione pary rozegrały w piątek po dwa mecze. Brzostek i Gromadowska w tym, którego stawką był awans do ćwierćfinału, przegrały z Niemkami Victorią Bieneck i Isabel Schneider 21:18, 16:21, 10:15. Wcześniej tego dnia uporały się zaś z wyżej notowanymi Francuzkami Alexią Richard i Lezaną Placette 2:0 (21:17, 25:23). Pierwsza z Polek pięć lat temu w parze z Kingą Wojtasik, która wówczas występowała pod panieńskim nazwiskiem Kołosińska, wywalczyła brązowy medal ME. Mężczyźni w piątkowe przedpołudnie kończyli dopiero fazę grupową. Rywalizacja w Jurmale opóźniła się o dzień, ponieważ zaplanowane na czwartek spotkania zostały odwołane z powodu niekorzystnych warunków pogodowych. Grę uniemożliwiły bardzo silny wiatr oraz opady deszczu. Obie biało-czerwone pary o przepustkę do "16" walczyły z Austriakami. Trudniejsze - przynajmniej teoretycznie - zadanie czekało Bryla i Miszczuka, którzy trafili na Clemensa Dopplera i Alexandra Horsta. Niespodziewani mistrzowie Polski jednak zaskakująco łatwo uporali się z wicemistrzami globu z 2017 roku - 2:0 (21:18, 21:19). Kantor i Łosiak z kolei pokonali Moritza Pristauza i Juliana Hoerla 2:0 (21:19, 21:17). W meczu o ćwierćfinał zmierzą się oni ze Szwajcarami Adrianem Heidrichem i Mirco Gersonem. Bryla i Miszczuka czeka zaś druga z rzędu konfrontacja z bardzo doświadczonymi przeciwnikami. Hiszpanie Pablo Herrera i Adrian Gavira wspólnie wywalczyli trzy medale ME - złoto w 2013 roku i dwukrotnie brąz (2009 i 2018). Stałym partnerem boiskowym Bryla jest Grzegorz Fijałek, który obecnie wraca do zdrowia po majowej operacji barku. Wcześniej w piątek w barażu o 1/8 finału odpadły na Łotwie Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz. Na pierwszym etapie występ zakończyły Katarzyna Kociołek i Agata Ceynowa, które w decydującym o awansie do fazy pucharowej meczu grupowym przegrały z Brzostek i Gromadowską. Kociołek na co dzień występuje razem z Wojtasik, z którą rok temu wywalczyła wicemistrzostwo Europy. Ostatnia z wymienionych przechodzi obecnie rehabilitację ze względu na odnowiony uraz pleców. Turniej w Jurmale potrwa do niedzieli. an/ sab/