Kantor i Łosiak, którzy w ubiegłym tygodniu wygrali zorganizowany przez niemiecką federację turniej w Hamburgu, poza Krasilnikowem i Stojanowskim zmierzą się w grupie B z Francuzami Arnaudem Gauthierem-Ratem i Quincym Aye oraz reprezentantami gospodarzy Ardisem Bedritisem i Arnisem Relinsem. Michał Bryl pod nieobecność wracającego do zdrowia po operacji barku Grzegorza Fijałka występuje razem z Mikołajem Miszczukiem. Podczas środowego losowania zostali przydzieleni do gr. C, w której ich rywalami będą: ubiegłoroczni wicemistrzowie globu Niemcy Julius Thole i Clemens Wickler, Holendrzy Christiaan Varenhorst i Steven van de Velde oraz Łotysze Aleksandrs Solovejs i Mihails Samoilovs. Już w fazie grupowej dojdzie do polskiego pojedynku. Na tym etapie trafiły na siebie bowiem srebrne medalistki ubiegłorocznych ME Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek oraz Monika Brzostek i Aleksandra Gromadowska. Dodatkowego smaczku dodaje sprawie fakt, że Wojtasik i Brzostek przez wiele lat występowały razem i były najlepszą krajową parą, a w 2015 roku w czempionacie Starego Kontynentu wywalczyły brąz. W gr. A w Jurmale oba biało-czerwone duety zmierzą się też z rozstawionymi z numerem pierwszym Szwajcarkami Tanją Hueberli i Niną Betschart oraz Hiszpankami Paulą Sorią i Marią Belen Carro. Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz w gr. D spotkają się zaś z: Rosjankami Jekateriną Makroguzową i Swietłaną Chołominą, Finkami Anniiną Parkkinen i Taru Lahti oraz Holenderkami Marleen van Iersel i Joy Stubbe. Tytułu bronić będą Łotyszki Tina Graudina i Anastasija Kravcenoka oraz Norwegowie Anders Mol i Christian Sandlie Soerum. ME odbędą się w dniach 15-20 września. Pierwotnie zawody miały być przeprowadzone w Eindhoven, ale Holendrzy wycofali się z organizacji. Z powodu pandemii koronawirusa i odwołania w związku z tym wielu turniejów kontynentalny czempionat w Jurmale będzie docelową imprezą europejskich duetów.