Śmiało można powiedzieć, że ostatnie sukcesy polskich siatkarek to zasługa nie tylko Stefano Lavariniego i pracy, jaką wykonał z "Biało-Czerwonymi", ale także Magdaleny Stysiak. 22-letnia atakująca zagrała we wszystkich meczach i setach zakończonego niedawno sezonu i w wielu potwierdzała, że jest zawodniczką światowej klasy. Stysiak zdobyła w sumie 590 punktów, znacznie przyczyniając się do wywalczenia brązowego medalu Ligi Narodów oraz kwalifikacji do igrzysk olimpijskich. Brała na siebie odpowiedzialność za kończenie akcji i pokazała, że mimo młodego wieku jest jedną z liderek kadry. Na gwiazdę kadry Lavariniego spadła fala krytyki. Ta ostro zareagowała. "Została źle potraktowana" Sama zawodniczka po meczu z Włoszkami, w którym zdobyła aż 27 punktów i razem z kadrą wywalczyła awans na igrzyska w Paryżu, doceniła pracę Lavariniego i zwróciła uwagę na to, jak wiele zmieniło się w sferze mentalnej kadrowiczek. Magdalena Stysiak w świetnej formie. Znowu rozegrała dobry mecz Po zakończeniu rozgrywek reprezentacyjnych 22-latka udała się na krótki urlop, a po nim dołączyła do nowego klubu. Stysiak bowiem po dwóch sezonach spędzonych w Vero Volley Monza, do którego przeszła z Savino Del Bene Scandicci, podpisała kontrakt z tureckim Fenerbahce Stambuł. W nowym klubie mogła liczyć na gorące przywitanie przez kibiców, którzy entuzjastycznie zareagowali na jej transfer. Stysiak bardzo szybko zaaklimatyzowała się w nowej drużynie i już w debiucie mogła wywalczyć cenne klubowe trofeum. Jej zespół przegrał jednak po tie-breaku starcie o Superpuchar Turcji, chociaż Polka dwoiła się i troiła, kończąc mecz z 31 punktami na koncie. Po zakończeniu spotkania wielu kibiców przekonywało, że to właśnie ona była najlepszą siatkarką w szeregach Fenerbahce. A więc to prawda, co mówili o Grbiciu. Polski siatkarz nie pudruje rzeczywistości. I nie on pierwszy Utalentowana atakująca nie spoczęła na laurach i już w kolejnym meczu potwierdziła kapitalną formę. Zespół ze Stambułu w pierwszej kolejce rozgrywek ligowych pokonał Aydin, a Stysiak zdobyła w trzech setach 20 punktów. Zanotowała przy tym 44 proc. skuteczności w ataku i dwa asy serwisowe.