Partner merytoryczny: Eleven Sports

Łukasz Kaczmarek dołączy do Wilfredo Leona, sam potwierdził. To będzie hit

Wilfredo Leon po dołączeniu do Bogdanki LUK Lublin stał się jedną z największych gwiazd PlusLigi, a jego występy na krajowych parkietach przyciągają na trybuny tysiące kibiców. Reprezentant Polski żyje jednak nie tylko samą siatkówką, ponieważ jego wielką pasją jest wędkarstwo. Z tej okazji przyjmujący postanowił zorganizować turniej, na którym prawdopodobnie zobaczymy także jednego z jego kolegów z kadry. Łukasz Kaczmarek już potwierdził, że jest zainteresowany tym projektem.

Łukasz Kaczmarek i Wilfredo Leon
Łukasz Kaczmarek i Wilfredo Leon/Marcin Golba/Andrzej Iwańczuk/NurPhoto/AFP

Na debiut Wilfredo Leona w Bogdance LUK Lublin wprawdzie trzeba było poczekać do drugiej kolejki PlusLigi, ale przyjmujący szybko zaaklimatyzował się w nowej drużynie i stał się jej niekwestionowaną gwiazdą. I ważnym ogniwem drużyny, która od początku sezonu szła jak burza i wygrywała mecz za meczem.

Zwycięski marsz podopiecznych Massimo Bottiego zatrzymał dopiero PGE Projekt Warszawa, który w sobotę wygrał 3:1. To jednak nie oznacza, że Leon i spółka zamierzają załamywać ręce. Wręcz przeciwnie, reprezentant Polski po meczu w rozmowie z Polsatem Sport zadeklarował, że zespół wyciągnie wnioski, a inne drużyny powinny obawiać się starć z Bogdanką.

"Według mnie poziom, który prezentujemy, pozwala nam bez problemu bić się z każdą drużyną. Nie boimy się nikogo, to inni mają się bać nas. Jesteśmy w takim momencie, że wiemy, nad czym musimy pracować. Trzeba pracować dalej" - zaznaczył.

Wilfredo Leon zaprosił Łukasza Kaczmarka. Ten odpowiedział

Sezon PlusLigi trwa w najlepsze, ale to nie oznacza, że urodzony na Kubie zawodnik skupia się wyłącznie na siatkówce. 31-letni zawodnik pasjonuje się bowiem wędkarstwem, a zdjęcia z połowu ryb udostępniał m.in. podczas ostatnich wakacji. Teraz planuje swoją pasją zarazić innych, ponieważ jest inicjatorem "Siatkarskiego Kołowrotka", czyli imprezy, która odbędzie się w dniach 16-18 maja w Miliczu. 

Jak donosi Polsat Sport, po meczu z Projektem zorganizowano konferencję prasową, na której Leon opowiadał o tym przedsięwzięciu. Impreza ma łączyć w sobie siatkówkę plażową, wędkarstwo oraz propagowanie aktywnego spędzania czasu przez dzieci i młodzież. Sam zawodnik nie ukrywał, że łowienie ryb jest dla niego bardzo ważne.

To pasja nie tylko dla mnie, ale też innych zawodników. Gdy łowimy, nie ma hałasu, jaki jest na hali. Nasz mózg od razu się relaksuje i jesteśmy na wolności. Podczas zawodów będzie rywalizacja, ale bardzo miła. Będziemy łowić i spędzać czas razem

~ zastrzegł.

Podczas wywiadu dla Polsatu Sport 31-letni siatkarz został zapytany o to, czy udało mu się już umówić z którymś z kolegów z reprezentacji Polski na wspólne wędkowanie. Ten w odpowiedzi przyznał, że już rozmawiał na ten temat z jednym z kadrowiczów.

"Mam nadzieję, że uda się zobaczyć z Łukaszem Kaczmarkiem. Umówiliśmy się, ale niestety, jeszcze nie udało się spotkać. Mam nadzieję, że wpadnie na turniej i naprawdę będzie niesamowicie" - powiedział. 

Na odpowiedź Kaczmarka nie trzeba było długo czekać. Atakujący Jastrzębskiego Węgla udostępnił wywiad z Leonem na InstaStory i ogłosił, że dołączy do siatkarza podczas turnieju, który zostanie zorganizowany w rodzinnym mieście innego zawodnika, Damiana Wojtaszka. "Umówieni. Na takich pięknych terenach u Damiana Wojtaszka" - napisał.

Wilfredo Leon: Linus Weber zagrał dobry mecz, ale to my musimy lepiej przyjmować. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Wilfredo Leon/AFP
Wilfredo Leon/MARCIN GOLBA / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
Łukasz Kaczmarek/Piotr Matusewicz/East News
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem