Oto opinia trenera reprezentacji mężczyzn, Raula Lozano, przed najważniejszym etapem sezonu ligowego. - Nie przyglądam się zespołom jako takim, tylko tym graczom, którzy mnie interesują w kontekście kadry, a w tych meczach będzie ich rzeczywiście sporo. Nie podejmuję się zatem porównywać Skry i AZS-u, bo gdybym oceniał ich złe czy dobre strony, to równocześnie siłą rzeczy oceniałbym pracę ich trenerów, a tego mi po prostu nie wypada robić. Jako selekcjoner reprezentacji liczę, że zobaczę dwie drużyny, które będą mogły w każdej chwili korzystać ze wszystkich zawodników. Te dwa zespoły są tak wyrównane, że o tym kto zostanie mistrzem Polski zadecydują niuanse - po prostu to, która drużyna będzie w lepszej fizycznej dyspozycji podczas finałów i popełni mniej błędów. Liczę też oczywiście na wspaniałe widowiska, bo polska publiczność siatkarska na nie zasługuje.