Siatkarki Chemika rozpoczęły to spotkanie od falstartu (0:4), ale gra się szybko wyrównała i obie ekipy walczyły punkt za punkt. W pewnym momencie policzanki wywalczyły przewagę (19:17), jednak rywalki zrewanżowały się punktową serią, gdy w polu zagrywki pojawiła się Micha Hancock (19:21). Siatkarki z Novary miały piłkę setową przy stanie 21:24, po skutecznym bloku. Policzanki zerwały się jednak do walki. Skutecznie zaatakowała Jovana Brakocević-Canzian, a w polu zagrywki pojawiła się Paulina Bałdyga. Jej serwisy sprawiły ogromny kłopot rywalkom i Chemik doprowadził do gry na przewagi. Zwycięsko wyszła z niej jednak Igor Gorgonzola, a w ostatniej akcji Brakocević-Canzian zaatakowała w siatkę (25:27). Drugi set rozpoczął się po myśli policzanek (4:1, 9:6). Wystarczyły jednak dwie punktowe serie przeciwniczek - najpierw przy zagrywkach Britt Herbots (9:11), następnie Haleigh Washington (10:15), by ekipa z Italii zbudowała wyraźną przewagę. W końcówce siatkarki Chemika ruszyły jeszcze do odrabiania strat (20:23). Piłkę setową ekipie z Novary dał atak Malwiny Smarzek-Godek, mistrzynie Polski obroniły się w dwóch kolejnych akcjach, ale Caterina Bosetti ustaliła wynik seta na 22:25. W trzeciej partii policzanki również zanotowały udane otwarcie - prowadziły 6:3 po asie serwisowym Katarzyny Połeć. W środkowej części tej partii utrzymywały punktowy dystans (12:8, 16:13). Przy stanie 18:16 urazu doznała środkowa włoskiej drużyny Washington, która została zniesiona z boiska. Siatkarki Chemika dostrzegły szansę na przedłużenie meczu i w końcówce utrzymały przewagę po zaciętej walce. Gdy błąd popełniła Cristina Chirichella, ekipa z Polski miała piłkę setową (24:20). Partię skończyła atakiem skuteczna w końcówce Brakocević-Canzian (25:21). Czwarta odsłona to nadal wyrównana walka obu ekip, która toczyła się przy przewadze Chemika (5:2, 9:7). W środkowej części seta policzanki odskoczyły na cztery oczka po asie serwisowym Martyny Grajber (16:12). Gospodynie turnieju zdołały jednak odrobić straty po serii dobrych zagrywek Hancock (17:17). To jednak nie załamało siatkarek z Polic, które szybko odbudowały przewagę (20:17) i utrzymały ją do końca. Dwa ostatnie punkty dla policzanek zdobyła w tym secie Brakocević-Canzian (25:21). Zwycięzcę meczu miał więc wyłonić tie-break. W nim, przy zmianie stron cztery oczka zaliczki miały siatkarki z Novary (4:8). W dalszej części seta mistrzynie Polski nie były już w stanie odrobić takiej straty, a gospodynie turnieju rozkręcały się z akcji na akcję. Autowy atak Brakocević-Canzian dał ekipie z Italii piłkę meczową, a w kolejnej akcji w siatkę zaatakowała Wasilewska (6:15). Najwięcej punktów: Jovana Brakocević-Canzian (22), Martyna Łukasik (21), Iga Wasilewska (14) - Chemik; Malwina Smarzek-Godek (22), Caterina Bosetti (19), Britt Herbots (18) - Igor Gorgonzola. We wcześniejszych meczach turnieju w Novarze obie ekipy odniosły po dwa zwycięstwa po 3:0 nad drużynami Dinamo AK Bars Kazań oraz SK UP Ołomuniec. W innym czwartkowym spotkaniu w tej grupie Dinamo ograło ekipę z Ołomuńca 3:0 (25:18, 25:17, 25:20). Drugi turniej grupy E zostanie rozegrany w Policach w dniach 2-4 lutego 2021 roku. Awans do ćwierćfinałów LM wywalczą zwycięzcy każdej z pięciu grup i trzy najlepsze drużyny z drugich miejsc. RM Grupa Azoty Chemik Police - Igor Gorgonzola Novara 2:3 (25:27, 22:25, 25:21, 25:21, 6:15) Police: Marlena Kowalewska, Martyna Grajber, Agnieszka Kąkolewska, Jovana Brakocević-Canzian, Martyna Łukasik, Iga Wasilewska - Paulina Maj-Erwardt (libero) oraz Paulina Bałdyga, Katarzyna Połeć, Indy Baijens. Trener: Przemysław Kawka. Novara: Haleigh Washington, Micha Hancock, Caterina Bosetti, Sara Bonifacio, Malwina Smarzek-Godek, Britt Herbots - Stefania Sansonna (libero) oraz Alessia Populini, Nika Daalderop, Francesca Napodano (libero), Elisa Zanette. Trener: Stefano Lavarini.