Zdecydowanym faworytem pojedynku był turecki zespół, który w Dąbrowie Górniczej wygrał 3:1. U siebie Fenerbahce potwierdziło, że jest poza zasięgiem Tauronu MKS.W pierwszym secie przewaga gospodyń nie podlegała dyskusji. Dąbrowianki jedynie fragmentami nawiązywały w miarę wyrównaną walkę. W drugim gra polskiego zespołu wyglądała już trochę lepiej. Na wyróżnienie zasłużyła postawa duetu Helena Horka - Tamara Kaliszuk. Te zawodniczki wzięły na siebie ciężar zdobywania punktów. Od drugiej przerwy technicznej Fenerbahce "odskoczyło" na kilka punktów przewagi i spokojnie wygrało drugą odsłonę do 20.Najbardziej wyrównany był trzeci set. Przyjezdne długo prowadziły i to nawet różnicą trzech punktów (19:16). Proste błędy sprawiły, że przewaga została roztrwoniona. W decydujących fragmentach więcej zimnej krwi zachowały Turczynki, które wygrały trzecią partię 26:24 i cały mecz 3:0.Najwięcej punktów dla Tauronu MKS zdobyła Horka - 16. Fenerbahce SK Stambuł - Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 3:0 (25:15, 25:20, 26:24) Fenerbahce Stambuł: Nootsara Tomkom, Polen Uslupehlivan, Kim Yeon-Koung, Natalia Zilio Pereira, Eda Erdem Dundar, Bahar Toksoy Guidetti, Merve Seniye Dalbeler(libero) oraz Seyma Ercan, Maret Balkestein - Grothues, Ezgi Dilik, Ergul Avci, Melis Yilmaz. Tauron MKS Dąbrowa Górnicza: Kathleen Weiss, Helena Horka, Daria Paszek, Kamila Ganszczyk, Tamara Kaliszuk, Aleksandra Sikorska, Izabela Lemańczyk (libero) oraz Kinga Drabek, Yael Castiglione, Marta Ciesiulewicz, Eleonora Dziękiewicz. Tabela: M Z P sety pkt 1. Fenerbahce SK Stambuł 4 4 0 12-1 12 2. Azerrail Baku 3 2 1 6-5 6 3. Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 4 1 3 5-10 3 4. St. Raphael Var VB 3 0 3 2-9 0