Po dwóch latach Rysice z Rzeszowa wróciły do Ligi Mistrzyń. Swój poprzedni udział zakończyły na występach w grupie, zajęły trzecie miejsce. Rywalizacje w edycji 2020/21 rzeszowianki rozpoczęły od starcia z niemieckim Palmberg Schwerin. W związku z pandemią koronawirusa rozgrywki Ligi Mistrzyń odbywają się na zasadzie turniejów. Wszystkie mecze grupy A odbywają się we włoskim Scandicci. Podopieczne trenera Stephane'a Antigi rozpoczęły od błędu dotknięcia siatki, co mogło być zapowiedzią słabego seta. Tak w istocie było, siatkarki znad Wisłoka przez większość seta przegrywały, w pewnym momencie nawet sześcioma punktami (13:19). Ostatecznie jednak udało się doprowadzić do emocjonującej końcówki. Po ataku Anny Kaczmar było 23:23, co zakończyło serię czterech z rzędu wygranych piłek przez czołową polską drużynę. Chwilę później znów były remisy 24:24 i 25:25. Dwie ostatnie sytuacje należały do Rysic i to one wygrały pierwszego seta 27:25. W drugiej odsłonie scenariusz słabego początku polskiej drużyny powtórzył się. Wicemistrzynie Polski tym razem nie odzyskały rezonu i nie prowadziły choćby przez chwilę. Doszło do remisu w setach 1:1, po przegranej DevelopResu SkyRes w drugiej części meczu do 18. Drugi zespół Bundesligi poprzedniego sezonu złapał wiatr w żagle. Palmberg Schwerin wystartował w trzecim secie mocno i prowadził już 4:1, zmuszając do reakcji trenera Antigę. Wzięta przez Francuza przerwa na żądanie niewiele pomogła, rzeszowianki były poza rytmem i popełniały błędy w przyjęciu. Wzięta przez Francuza przerwa na żądanie niewiele pomogła, rzeszowianki były poza rytmem i popełniały błędy w przyjęciu. Przez to znowu przegrały seta 18:25. Znamienne było, że Rysicom nie udało się wygrać pierwszej piłki w żadnym z czterech setów. To utrudniło także dobre wejście w czwartą część spotkania. Pewności brakowało w ofensywie, gdzie zbyt wiele piłek kończyło w bloku zastawianym przez rywalki, lub za linią wyznaczającą pole boiska. Doszło nawet do dwucyfrowej przewagi Palmberg Schwerin (7:18). Set zakończył się niepowodzeniem 18:25 , a cały mecz siatkarki DevelopResu SkyRes Rzeszów przegrały 1-3.We wcześniejszym spotkaniu grupy A zwycięstwo odniosła ekipa gospodyń turnieju. Savino Del Bene Scandicci pokonało Unet e-work Busto Arsizio 3:2. Z zespołem Scandicci siatkarki z Rzeszowa zagrają w czwartek 3 grudnia, dzień wcześniej zmierzą się z Busto Arsizio. SSC Palmberg Schwerin - DevelopRes SkyRes Rzeszów 1-3 (27:25, 18:25, 18:25, 18:25) Palmberg Schwerin: Denise Imoudu, Lauren Barfield, Greta Szakmary, Hayley Spelman, Lea Ambrosius, Lina Alsmeier, Anna Pogany (libero) - Patrizia Nestler, Taylor Marie Agost, Femke Stoltenborg Developres SkyRes: Anna Kaczmar, Gabriela Polańska, Jelena Blagojević, Kiera Van Ryk, Zuzanna Efimienko-Młotkowska, Alexandra Lazić, Aleksandra Krzos (libero) - Aleksandra Rasińska, Stencel Anna, Magdalena Grabka, Marta Krajewska MR