Pojedynek o tytuł najlepszej drużyny Starego Kontynentu nie był porywającym widowiskiem. Faworyzowany VakifBank, triumfator LM sprzed roku, wręcz rozbił gospodynie, dla których sam awans do finału był ogromnym i największym w historii klubu sukcesem. Mecz był bardzo jednostronny, a trener Turczynek Giovani Guidetti w każdym secie mógł spokojnie desygnować do gry zmienniczki. W trzeciej partii Rumunki przez pewien czas dotrzymywały kroku rywalkom, prowadziły 8:4, ale potem VakifBank seryjnie zdobywał punkty i niespodzianki nie było. Liderką tureckiego zespołu była Chinka Ting Zhu (15 pkt), w Volei Alba Blaj najlepiej punktowała Aleksandra Crncević (8). Dla drużyny ze Stambułu to było czwarte zwycięstwo w tych prestiżowych rozgrywkach. Dwa z nich wygrała z Małgorzatą Glinką-Mogentale (2011 i 2013). Dwukrotna mistrzyni Europy jest jedną z trzech polskich siatkarek, które triumfowały w Lidze Mistrzyń. Trzykrotnie zwyciężyła Katarzyna Gujska z Volley Bergamo oraz Dorota Świeniewicz z Pallavolo Sirio Perugia. Na najniższym stopniu podium stanęło Imoco Volley Conegliano z rozgrywającą reprezentacji Polski - Wołosz. Włoszki w spotkaniu o trzecie miejsce pokonały Galatasaray Stambuł 3:0. W tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń wystąpiły trzy polskie zespoły. Chemik Police, Grot Budowlani Łódź oraz Developres SkyRes Rzeszów zakończyły rywalizację w fazie grupowej.