Udaną fazę grupową Ligi Mistrzyń w sezonie 2018/2019 Grot Budowlane Łódź kończyły na Białorusi, starciem z Minczanką Mińsk. Zwycięstwo na terenie rywalek i korzystny zbieg wyników w innych meczach mógł dla polskiej drużyny oznaczać awans do fazy pucharowej z drugiego miejsca w grupie C, którą już wcześniej wygrała ekipa Igor Gorgonzola Novara. Świetnie rozpoczęły mecz łodzianki, poza drobnymi kłopotami na początku spotkania, kontrolowały seta numer jeden od początku do końca, a obok Jovany Brakocević-Canizan świetnie na parkiecie radziła sobie Oliwia Urban, która wobec kontuzji koleżanek znalazła się w pierwszym składzie Grot Budowlanych. I to ona skończyła pierwszą odsłonę atakiem z lewej flanki (25:19). W drugim secie łodzianki radziły sobie bardzo dobrze w ofensywie, kontrolowały grę, a gdy traciły punkty w serii, siatkarki Minczanki zaraz oddawały kolejne po prostych błędach. W efekcie seta drugiego faworyt wygrał do 19 i szedł po triumf w trzech. Ten plan szybko okazał się być nierealnym, bo Minczanka postawiona pod ścianą zaczęła grać swoją siatkówkę, zadawała ciosy i zupełnie zaskoczyła Grot Budowlane. Zespół Błażeja Krzyształowicza zupełnie stanął i błyskawicznie stracił seta trzeciego. Porażka do 18 to był cios, ale wciąż do wygrania był cały mecz i szansa na awans z grupy. Nerwy na początku partii czwartej nie zwiastowały emocji, które towarzyszyły końcówce spotkania. Miejscowe goniły wynik i były blisko remisu, ale w decydujących momentach się pogubiły i łódzki blok zakończył pojedynek (25:21). Grot Budowlane Łódź fazę grupową Ligi Mistrzyń zakończyły na drugiej pozycji w grupie C, z bilansem dwóch porażek i czterech zwycięstw. Na koncie polska ekipa ma 11 punktów i by znaleźć się w ćwierćfinale, musi liczyć na potknięcia rywalek z innych grup. Jeśli swoje spotkania wygrają Allianz MTV Stuttgart i Imoco Volley Conegliano, łodzianki znajdą się za burtą LM. Wpadka któregoś z rywali oznaczać będzie występ polskiej ekipy w ćwierćfinale. Minczanka Mińsk - Grot Budowlani Łódź 1:3 (19:25, 19:25, 25:18, 21:25)Sędziowali: Andriej Zenowicz (Rosja), David Fernandez (Hiszpania)Widzów: ok. 1500 Minczanka: Aksana Kawalczuk, Nadzieja Stoliar, Bogdana Anisowa, Katsiaryna Sakolczyk, Daria Waładzko, Anastazja Szasz, Wiktoria Hanijewa (libero) oraz Alena Fiedarynczyk, Wera SalikowaGrot Budowlani: Femke Stoltenborg, Oliwia Urban, Jovana Brakocevic, Małgorzata Śmieszek, Jaroslava Pencova, Anna Bączyńska oraz Maria Stenzel (libero).