W pierwszym meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów w sezonie 2018/2019 ZAKSA gościła w Kędzierzynie-Koźlu czeski CEZ Karlovarsko. Rywal z pewnością był najłatwiejszym - obok gigantów z Modeny i Civitanovy - w grupie B i wygrana z nim była dla wicemistrzów Polski obowiązkiem. I pierwszym krokiem, by spróbować wyszarpać awans do fazy pucharowej z arcytrudnej grupy. Kędzierzynianie zdominowali czeskich rywali w zasadzie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, lepiej atakowali, bronili, zagrywali i blokowali, a prym w pierwszej partii wiódł Sam Deroo. Jego seria zagrywek i skuteczna gra na lewej flance sprawiły, że szybko kędzierzynianie wybudowali prowadzenie (16:11) i gładko ograli Czechów w pierwszej odsłonie (25:16). Goście prezentowali się nieźle, ale tylko w pojedynczych akcjach, gdy trafiali Marek Zmrhal i Filip Reljek. I to było na tyle, ZAKSA spotkanie kontrolowała bezdyskusyjnie. Podobnie było w partii drugiej, ale tym razem rolę kata przyjął Łukasz Kaczmarek. Atakujący bardzo dobrze radził sobie na prawym skrzydle, do tego zaliczył serię świetnych zagrywek i ZAKSA znów szybko zdominowała przeciwnika (12:7, 16:9). Do Sama Deroo poziomem gry dostosował się Aleksander Śliwka, nasz mistrz świata, a udanie rozrzucał akcje Benjamin Toniutti. Mimo kontuzji - trener Andrea Gardini w środę nie mógł skorzystać z Mateusza Bieńka i Przemysława Stępnia - wicemistrzowie Polski grali bardzo pewnie i znów znokautowali Czechów do 18. Partia trzecia była tylko formalnością dla obu ekip, choć siatkarze CEZ-u dzielnie walczyli, a w ataku pokazał się Amerykanin Jalen Penrose. ZAKSA cały czas miała przewagę (12:8, 16:13) i pilnowała jej, by w końcówce skorzystać z błędów rywali i odskoczyć na prowadzenie 20:15. Jeszcze Toniutti pograł środkiem, ataki skończyli Mateusz Sacharewicz i Łukasz Wiśniewski, a swoje dorzucił Kaczmarek (23:17), więc trener Andrea Gardini mógł patrzyć na końcówkę spotkania z wielkim spokojem. Walkę zamknął na środku siatki Wiśniewski, pieczętując efektowne zwycięstwo 25:17 i 3:0. ZAKSA została pierwszym liderem grupy B i może teraz czekać na wynik czwartkowego starcia Cucine Lube Civitanova - Azimut Leo Shoes Modena. W 2. kolejce kędzierzynian czeka wyprawa do Modeny i starcie z drużyną prowadzoną przez Julio Velasco. Po drugiej stronie siatki pojawi się też polski skrzydłowy Bartosz Bednorz. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - CEZ Karlovarsko 3:0 (25:16, 25:16, 25:17)Sędziowali: Tudor Pop (Rumunia), Koen Luts (Belgia)Widzów: 1600 ZAKSA: Benjamin Toniutti, Sam Deroo, Mateusz Sacharewicz, Łukasz Kaczmarek, Aleksander Śliwka, Łukasz Wiśniewski, Paweł Zatorski (libero) oraz Brandon Koppers, Tomasz Kalembka. CEZ: Trent O'Dea, Ondrej Hudecek, Vojtech Patocka, Daan van Haarlem, Filip Rejlek, Marek Zmrhal, Daniel Pfeffer (libero) oraz Matyas Dzavonorok, Jalen Penrose, Lukas Vasina, Marek Beer.