Mistrzowie Europy, po dwóch zwycięstwach i porażce z Polską, mierzyli się z niżej notowaną Australią. Dwa pierwsze sety, mimo najszczerszych chęci ze strony "Kangurów", zakończyły się wygraną Francuzów do 22 i do 18. Niespodziewanie w trzeciej partii Francuzów dopadł kryzys, nie radzili sobie z zagrywką Australijczyków i przegrali tę odsłonę gładko 16:25. Czwarty set przejdzie do historii. Francja prowadziła w nim już 24:20, a mimo to nie potrafiła spokojnie dopełnić formalności. Rywale doprowadzili do wyrównania. Antoni Rouzier dał się zablokować i Australijczycy mieli nawet piłki setowe, ale nie wykorzystali okazji do wyrównania. Trwała walka punkt za punkt, aż do stanu 44:42 dla "Trójkolorowych". Ostatni set trwał 42 minuty! Francja - Australia 3:1 (25:22, 25:18, 16:25, 44:42) Francja: Antonin Rouzier (23 punkty), Earvin Ngapeth (18), Nicolas Le Goff (17), Kevin Tillie (9), Kevin Le Roux (8), Benjamin Toniutti (2), Jenia Grebennikov (L) - Nicolas Marechal (1), Trevor Clevenot, Pierre Pujol; Australia: Paul Carroll (34), Samuel Walker (10), Aidan Zingel (6), Nathan Roberts (3), Nehemiah Mote (3), Grigory Sukochev (1), Luke Perry (L) - Max Staples (13), Benjamin Bell (2), Jacob Ross Guymer (1), Paul Sanderson