Skra już teraz jest najbardziej utytułowanym polskim zespołem w tych rozgrywkach. Marzeniem jej siatkarzy jest zdobycie czwartego medalu. Dotychczas ekipa z Bełchatowa dwa razy zajmowała drugie miejsce (2009, 2010) i raz trzecie (2012). Zadanie mają bardzo trudne. Sada Cruzeiro to utytułowany zespół. Wygrał dwie ostatnie edycje klubowych mistrzostw świata, w sumie ma w dorobku cztery medale, w tym trzy złote. Do Polski Brazylijczycy przylecieli jednak po kolejny triumf, więc walka o trzecią lokatę będzie dla nich słabym pocieszeniem. O tym, jak trudno jest grać z Sadą przekonała się parę dni temu debiutująca w KMŚ ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Mistrzowie Polski przegrali 0:3 i odpadli z turnieju. Polski akcent będzie jednak także w finale. W Zenicie Kazań występuje Kubańczyk z biało-czerwonym paszportem Wilfredo Leon. W kadrze będzie mógł jednak zagrać dopiero w lipcu 2019 roku, ale już teraz kibice go wspierają na każdym kroku. Na trybunach w Krakowie usiądzie też jego żona oraz ich kilkumiesięczna córeczka. Mecz o trzecie miejsce zaplanowany jest na 17.30. Trzy godziny później finał.