Michał Kubiak od 2016 roku reprezentuje barwy Panasonic Panthers, z którym wywalczył dwa mistrzostwa kraju. Na zakończenie bieżącego sezonu były kapitan polskiej kadry sięgnął po brązowy medal, ustępując w półfinałowym starciu ekipie Wolfdogs Nagoja, w której na co dzień gra Bartosz Kurek. Dla Kubiaka, który w ostatnim meczu zdobył 11 punktów, spotkanie z drużyną Kurka było ostatnim w barwach Panasonic Panthers. Po zakończeniu meczu były kapitan reprezentacji Polski nie krył wzruszenia i ze łzami w oczach żegnał się z kolegami z zespołu. Michał Kubiak miał propozycję z PlusLigi Przyjmujący żegna się z japońskim klubem po niemal siedmiu latach spędzonych w Kraju Kwitnącej Wiśni (w 2017 roku zaliczył epizod w lidze chińskiej, występując na zasadzie wypożyczenia w fazie play-off w barwach Beijing BAIC Motors). Wcześniej spędził dwa sezony w tureckim Halkbanku Ankara, do którego przeniósł się z Jastrzębskiego Węgla. Kubiak po raz ostatni grał w PlusLidze w sezonie 2013/2014, ale wciąż wzbudza zainteresowanie czołowych klubów. Jak przekazał Przegląd Sportowy Onet, 35-latek otrzymał ofertę od Asseco Resovii, ale odrzucił propozycję powrotu do Polski. Siatkarz prawdopodobnie zostanie w Azji, a w grę wchodzi m.in. transfer do jednego z chińskich klubów. Michał Kubiak skupia się na karierze klubowej Przypomnijmy, że pod koniec marca 2022 roku Kubiak ogłosił zakończenie kariery reprezentacyjnej.Przyjmujący grał w seniorskiej kadrze przez 11 lat, zdobywając w tym czasie dwa złote medale mistrzostw świata oraz trzy brązowe krążki mistrzostw Europy. Doświadczony siatkarz był także kapitanem "Biało-Czerwonych", a po ogłoszeniu rozbratu z drużyną narodową jego funkcję przyjął Bartosz Kurek. Do największych sukcesów klubowych 35-latka należą z kolei medale mistrzostw Polski, Turcji i Japonii, a także brąz Ligi Mistrzów wywalczony w 2014 roku z Jastrzębskim Węglem.