- Cała trójka kandydatów, którzy zakwalifikowani zostali do decydującej rywalizacji o stanowisko trenera reprezentacji siatkarzy, wykazali się doskonałym przygotowaniem - powiedział prezes PZPS Mirosław Przedpełski. - Włoch Daniele Bagnoli, który prowadzi obecnie Dynamo Moskwa, jest świetnym teoretykiem. Ma ogromną wiedzę. Grzegorz Wagner znakomicie zna realia naszej siatkówki. Daniel Castellani jest zarówno teoretykiem jak i praktykiem. W trakcie rozmów z kandydatami poruszone zostały również kwestie zarobków. Jak poinformował prezes PZPS "Daniele Bagnoli podał zawrotną sumę kontraktu". Castellani od 2006 roku prowadzi najlepszy polski zespół PGE Skrę Bełchatów. Argentyńczyk z tą drużyną zdobył dwa razy mistrzostwo kraju i raz Puchar Polski. W turnieju Final Four Ligi Mistrzów w 2008 roku ze swoimi podopiecznymi zajął trzecie miejsce. W opinii członków komisji do spraw wyboru trenerów reprezentacji przedstawił "bardzo mądry i rzeczowy program rozwoju polskiej siatkówki do 2014 roku, kiedy to Polska będzie gospodarzem mistrzostw świata mężczyzn". Bagnoli i Castellani zostali przesłuchani w środę, a Wagner w czwartek. Nazwisko trenera męskiej reprezentacji zostanie ogłoszone 17 stycznia na Gali Siatkarskie Plusy.