Polska rozgrywająca Joanna Wołosz mówiła bardzo gorzko o ostatnich tygodniach. - Spadło na mnie tak wiele krytyki, w zasadzie byłam grillowana. Nawet nie zdążyłam pojawić się na parkiecie i już mnie grillowano. Polska kapitan dodała, że od wielu dni to w sobie nosi i chciała wreszcie powiedzieć: - Nie zasługuję na taką krytykę. Ja sobie z nią poradzę. Spakuję torbę i z psem, autem pojadę do Włoch, gdzie nikomu nie muszę nic udowadniać. Tam znają moją wartość i ja sama ją znam. Ja sobie poradzę, ale inne dziewczyny niekoniecznie. Żyjemy w tak dziwnych czasach, że nie wiadomo, jak kogoś coś takiego trafi. Niewyobrażalny sukces Polek. To dopiero czwarty start olimpijski Polska jedzie na igrzyska olimpijskie Polki awansowały na igrzyska olimpijskie mimo nieudanych mistrzostw Europy i porażki z Tajlandią już na tym kwalifikacyjnym turnieju w Łodzi. Ograły jednak Stany Zjednoczone i Włochy, więc awansowały.