"Poziom ligi polskiej jest na tyle niski, że musimy długo pracować, by dojść do poziomu, na jakim skończyliśmy pracę z kadrą w ubiegłym sezonie. Muszę zweryfikować czas pracy nad rozwojem ogólnym tak, jak zrobili to Włosi. Wtedy jest szansa, że od początku będziemy grać na wysokim poziomie od początku turnieju World Grand Prix" - podkreślił selekcjoner "biało-czerwonych". "Dzisiejsze spotkanie było lepsze niż wczoraj, jednak zabrakło nam siły w ataku i to było główną przyczyną dzisiejszej porażki" - przyznała z kolei Joanna Mirek, kapitan reprezentacji Polski. Satysfakcji z wygranej nie kryła natomiast Lindsey Berg: "Jesteśmy bardzo szczęśliwe, że wygrałyśmy w dzisiejszym meczu. Pokazałyśmy walkę i włożyłyśmy dużo serca w grę. Postanowiłyśmy grać swoje i konsekwentnie zdobywać punkt za punktem" - wyznała kapitan reprezentacji USA. "Jestem zadowolona z zagrywki oraz rozegrania w dzisiejszym spotkaniu. Dziś zagrałyśmy dużo lepsze spotkanie niż wczoraj. Doceniamy poziom rywalek i ich umiejętności. Tym bardziej cieszy nas to zwycięstwo" - dodała Lang Ping, trener reprezentacji USA: