Po czterech meczach mistrzynie Polski zajmują w grupie C z dorobkiem sześciu punktów trzecie miejsce. Drużyna prowadzona przez holenderskiego trenera Teuna Buijsa przegrała dwa spotkania z Vakifbankiem - 1:3 w Ergo Arenie i 0:3 w Stambule, a pokonała w Bukareszcie Dinamo Romprest 3:1 oraz 3:0 we własnej hali Gent. - Już wcześniej mówiłam, że niezależnie od tego, jakim wynikiem zakończą się nasze mecze z faworyzowanym VakifBankiem, pozostałe cztery grupowe spotkania musimy po prostu wygrać. Dlatego do Belgii jedziemy po zwycięstwo - dodała kapitan sopockiego zespołu. Zdecydowanym faworytem środowej konfrontacji jest Atom Trefl. W pierwszym spotkaniu tych drużyn pod koniec października bez większego problemu wygrał we własnej hali 3:0. W inauguracyjnym secie gospodynie zwyciężyły w rekordowych rozmiarach 25:9, a w pozostałych triumfowały do 20 i 17. Belgijski zespół, w składzie którego występuje córka byłego bramkarza piłkarzy ręcznych reprezentacji Polski i Wybrzeża Gdańsk Wiesława Goliata, 17-letnia atakująca Karolina, jest outsiderem grupy C. Ta drużyna nie tylko przegrała wszystkie cztery mecze, ale nie zdołała w nich wygrać nawet seta. Sopocianki wyjechały do Belgii we wtorek rano w najsilniejszym składzie. Z drużyną udała się nawet druga libero, 19-letnia Magdalena Kuziak, która nie zagrała jeszcze w żadnym spotkaniu Ligi Mistrzyń. W drugim meczu grupy C Dinamo Romprest także w środę zmierzy się w Bukareszcie z prowadzącym w tabeli VakifBankiem.