Drużyna z Novary po raz ostatni pokonała zespół Wołosz w 2019 roku, w starciu Ligi Mistrzyń. Od tamtej pory zanotowała w starciach z nim... dziesięć porażek. W sobotę, mimo naprawdę ambitnej postawy, dobrego otwarcia i triumfu w pierwszym secie nie była w stanie przełamać fatalnej serii. Joanna Wołosz mogła tym samym świętować zdobycie kolejnego trofeum. Dla jej drużyny było to... 65. wygrana z rzędu. Joanna Wołosz z trofeum. Dlaczego nie grała w ME? Polka nie zagrała w barwach kadry w niedawnych mistrzostwach Europy, które zakończyły się dla "Biało-Czerwonych" porażką w ćwierćfinale. Swoją decyzję tłumaczyła chęcią podreperowania zdrowia. - Wydaje mi się, że nie muszę się tłumaczyć i to moja prywatna sprawa - mówiła, prosząc o uszanowanie decyzji.TC