Historyczny wynik polskich siatkarzy, jest finał. A Wilfredo Leon znów tylko z boku
Bogdanka LUK Lublin kontynuuje historyczny sezon w europejskich pucharach. W rewanżowym spotkaniu ze Sportingiem CP lubelscy siatkarze potrzebowali do awansu dwóch wygranych setów. Sprawnie wykonali zadanie i zameldowali się w finale Pucharu Challenge. Udało im się ograć rywali z Lizbony mimo braku Wilfredo Leona, który tylko przyglądał się poczynaniom kolegów. W finale na Bogdankę LUK czeka już jednak przeciwnik ze znacznie wyższej półki.

Bogdanka LUK Lublin w obecnej edycji Pucharu Challenge rywalizowała z drużynami z Izraela, Francji i Hiszpanii. Odprawiła z kwitkiem wszystkich, przegrywając tylko dwa sety. W rywalizacji ze Sportingiem ponad połowę pracy wykonała na wyjeździe - po wygranej 3:0 do awansu wystarczały jej dwa wygrane sety. W środę szybko załatwiła sprawę i w pierwszym, historycznym sezonie w europejskich pucharach zagra w finale. Lubelscy siatkarze wykonali zadanie mimo zmian w szóstce, na które zdecydował się trener Massimo Botti.
Na boisku po raz kolejny zabrakło Wilfredo Leona. Podobnie jak w ostatnim meczu ligowym ze Steam Hemarpol Norwidem Częstochowa, wicemistrz olimpijski był z drużyną, ale tylko ubrany w strój libero. W rezerwie pozostał też podstawowy atakujący Kewin Sasak. Przemeblowany skład lubelskiej drużyny w pierwszych minutach premierowego seta prowadził z rywalami wyrównaną walkę.
Ale do połowy seta zyskał już przewagę. Ważne punkty gospodarze zdobywali blokiem, i to w nieoczywisty sposób - jak przyjmujący Mikołaj Sawicki, który skoczył do tzw. pierwszego tempa i zablokował atak środkowego rywali. Bogdanka LUK prowadziła wówczas już 13:8.
Z czasem przewaga gospodarzy jeszcze wzrosła, goście raz za razem mylili się w polu zagrywki. Efektownym blokiem w końcówce popisał się środkowy Fynnian McCarthy, lublinianie bez większych problemów wygrali 25:20, wynik przypieczętował atak Mateusza Malinowskiego.
Bogdanka LUK Lublin w finale Pucharu Challenge. Wilfredo Leon tylko się przyglądał
Ale początek drugiego seta aż tak udany dla Bogdanki LUK nie był. Przegrywała 3:6 i musiała odrabiać straty. Goście lepiej radzili sobie w ataku, gdzie polskiemu zespołowi we znaki dawał się zwłaszcza 37-letni Edson Valencia. Po autowym ataku Benniego Tuinstry gospodarze przegrywali już 6:10 i Botti po raz pierwszy w tym meczu wezwał siatkarzy do siebie.
Sygnał do odrabiania strat dał Sawicki, który popisał się asem serwisowym, a po nim serią mocnych zagrywek. Lublinianie doprowadzili do remisu 13:13 i to trener rywali Joao Coelho poprosił o przerwę. Tyle że po niej gospodarze wygrali dwie kolejne akcje. Portugalski zespół potrafił jednak jeszcze odzyskać prowadzenie, ale tym razem nie był już w stanie odskoczyć. A w końcówce ponownie zadziałał lubelski blok, którym udało się zatrzymać nawet Valencię. Bogdanka LUK wygrała 25:22 i mogła świętować awans do finału już po dwóch setach.
Mimo że sprawa awansu była już rozstrzygnięta, rywalizacja nie zakończyła się na dwóch setach. Lublinianie przed trzecią partią zgłosili... kontuzje obu libero, czyli Thalesa Hossa i pełniącego tę funkcję w środę Leona. Dzięki temu na libero mógł wystąpić zgłoszony do tego meczu jako przyjmujący Maciej Czyrek. Zmian w szóstce lubelskiej drużyny było zresztą więcej. rezerwowi pojawili się też w szóstce gości.
I pierwsza połowa seta była wyrównana. Z czasem jednak lublinianie zaczęli budować przewagę. Valencia pomylił się w ataku, w kontrze pokazał się Jakub Wachnik. Zaliczka czterech punktów, co prawda jeszcze zmalała, ale Bogdanka LUK wygrała 25:20. I pozostaje niepokonana w europejskich rozgrywkach.
Bogdanka LUK Lublin pozostaje niepokonana w Pucharze Challenge, ale w finale czeka ich zdecydowanie trudniejsze zadanie niż w poprzednich rundach. Rywalem będzie Cucine Lube Civitanova, aktualnie trzeci zespół w tabeli włoskiej SuperLegi. W półfinale wyeliminował Spor Toto Kulubu z Turcji.
Składy drużyn
- A. Grozdanov11
- B. Tuinstra21
- F. McCarthy33
- J. Nowakowski1
- J. Wachnik7
- K. Sasak35
- M. Czyrek16
- M. Komenda4
- M. Malinowski6
- M. Sawicki5
- M. Slotarski10
- M. Zajac20
- T. Hoss17
- W. Leon9
- 17A. Velazquez
- 22A. Vigil
- 16B. Nascimento
- 7E. Valencia
- 10G. Sousa
- 14J. Aguenier
- 3J. Galabov
- 6K. Semedo
- 9M. Licek
- 20N. Perren
- 13T. Barth
- 2T. Militao
- 5V. Lersch
- 8Y. Synytsia


