- Na pewno nas czekają duże emocje w rozgrywkach fazy grupowej Ligi Mistrzów - uważa Grzegorz Ryś, który w 2003 roku z reprezentacją juniorów zdobył w Teheranie mistrzostwo świata. - Myślę, że już teraz kibice zacierają ręce na myśl o rywalizacji Zaksy Kędzierzyn-Koźle z dwoma włoskimi klubami. - Spodziewam się twardych meczów, w których będą padać wyniki 3:2. Zobaczymy też wiele znakomitych nazwisk, a gwiazdy zawsze ekscytują kibiców - dodał. Grzegorz Ryś podkreślił, że "kędzierzynian na pewno czeka trudna przeprawa, ale w składzie mają oni trzech mistrzów świata, od początku sezonu prezentują dobrą formę więc wcale nie muszą stać na straconej pozycji". Już 20 listopada czekają "polskie derby" Ligi Mistrzów - PGE Skra podejmie Trefla. - Oba zespoły mają teoretycznie łatwiejszą drogę do awansu niż ZAKSA - mówi Grzegorz Ryś. - Polskie zespoły będą miały rywali z Belgii oraz Niemiec i sądzę, że jeden z nich powinien przebić się do dalszych gier.Ostatnio mistrz Polski sygnalizuje wyraźną zwyżkę formy. Wygrywa w PlusLidze, a bełchatowianie podkreślają, że ze względu na udział ich trzech zawodników w mistrzostwach świata nie mieli możliwości na wspólne treningi i nie było możliwości zgrywania się w okresie przygotowawczym.W ostatnich latach w Lidze Mistrzów triumfował Zenit Kazań. Po raz pierwszy od lat rosyjski potentat zagra bez Wilfredo Leona. - Zabraknie zawodnika, który wielokrotnie sam decydował o wyniku - kontynuuje Grzegorz Ryś. - Możemy sobie przypomnieć choćby ostatni finał Ligi Mistrzów. Ciekawe jak sobie zespół trenera Władimira Alekny poradzi w nowej sytuacji. Potrzebna będzie nowa struktura gry. Spore wyzwanie stoi przed Earvinem N’Gapethem i sztabem szkoleniowym. Francuz będzie musiał udowodnić, że jest pełnowartościowym zastępcą Kubańczyka z polskim paszportem.Zdaniem Grzegorza Rysia to właśnie rosyjskie, włoskie i polskie zespoły będą faworytami w grupach, a przedstawicielom innych lig będzie trudno przebić się do czołowej ósemki.Grzegorz Ryś obecnie pracuje w Izraelu, ale uważnie śledzi wydarzenia w PlusLidze. Jest pełen uznania wobec gry Zaksy. - Duży plus dałbym Cerrad Czarnym Radom. Drużyna Roberta Prygla gra bardzo dobrze, zdobywa uznanie w oczach kibiców i fachowców - powiedział Grzegorz Ryś.Za: PZPS