Zobacz komplet wyników i tabelę grupy D - Nie studiowaliśmy tabeli naszej grupy w wypiekami na twarzy, ale przegrana w meczu z Kubą stawia nas trudnej sytuacji - przyznał Gruszka. - Przed nami jeszcze trzy spotkania i na pewno musimy zrobić wszystko, żeby je jak najlepiej rozegrać, bo to jest też część przygotowań do sezonu. Jednak przede wszystkim chcemy wygrać, bo nic nie buduje lepiej morale zespołu, jak zwycięstwa nad takim zespołami jak Kuba, która w Lidze Światowej gra bardzo dobrze - dodał Gruszka, który zdobył w sobotnim meczu 6 punktów. Libero polskiej reprezentacji Piotr Gacek dwoił się i troił, ale to nie wystarczyło na szybką i kombinacyjną grę przeciwników. - Kubańczycy stosowali zmienną zagrywkę. Raz serwowali mocno, a później przechodzili na zagrywkę szybującą. Sprawiło nam to sporo problemów. Myślę, że od tego wszystko się zaczynało - ocenił Gacek. Polacy mieli ogromne kłopoty z zatrzymaniem ataków Kubańczyków. W całym spotkaniu mistrzowie Europy zdobyli zaledwie dwa punkty tym elementem. - Dobry blok jest konsekwencją dobrej, silnej zagrywki. Nam przede wszystkim zabrakło przyjęcia i zagrywki. Te dwa elementy muszą pracować bardzo dobrze, a u nas w meczu z Kubańczykami szwankowały - stwierdził libero "Biało-czerwonych". Zdaniem Gacka, stawka spotkania nie wpłynęła na grę Polaków. - W sporcie presja była, jest i będzie. Uważam, że jest ona potrzebna. O przegranej zadecydowały elementy siatkarskie, których nie wykonywaliśmy dobrze. Moim zdaniem przyjęcie i zagrywka - podsumował Gacek. Robert Kopeć, Łódź