Nie znaczy to, że Glinka zrezygnowała z gry w Rosji. Dwukrotną mistrzynię Europy chętnie w swoim składzie widzieliby włodarze Zarzecze Odincowo. Rozmowy w sprawie transferu będą toczyć się w tym tygodniu. Glinka nie jest jedyną Polką, która znalazła się w orbicie zainteresowań tego klubu. Prawdopodobnie w przyszłym sezonie barw Zarzecza będzie bronić libero reprezentacji Polski Mariola Zenik. "Mimo wcześniej uzgodnionych ogólnych warunków finansowych nie doszło do porozumienia - powiedział Andrzej Grzyb. - Okazało się, że diabeł tkwił w szczegółach". Andrzej Grzyb dodał, że "decyzja Glinki jest zrozumiała". "Jest ona wielką gwiazdą światowej siatkówki i ma prawo do ustalania szczegółów kontraktu" - powiedział Grzyb. We wtorek kontrakt z Tulicą Tuła podpisała Joanna Mirek.