- Musimy być czujne jak mrówy i każdy mecz traktować serio. Przegrać przez lekceważenie przeciwnika to okropnie nieprofesjonalne. Z silnym trzeba walczyć, a słabsze dobić - powiedziała na łamach "Super Expressu" Małgorzata Glinka. Awans do MŚ'2006 uzyskają dwie najlepsze drużyny. - Nie wolno myśleć, że z drugiego miejsca też wejdziemy. Trzeba grać o pierwsze, żeby mnie obudzić się na trzecim - podkreśliła największa gwiazda polskiej reprezentacji. Turniej w Dreźnie jest pierwszą ważną imprezą reprezentacji w obecnym sezonie. Przed podopiecznymi Andrzeja Niemczyka jeszcze Grand Prix, eliminacje do przyszłorocznej edycji GP oraz mistrzostwa Europy w Chorwacji, gdzie Polki będą bronić tytułu. - Kalendarz w tym sezonie jest koszmarny. Wszystko dzieje się ciurkiem, bez chwili oddechu - dodała Glinka. Program turnieju w Dreźnie: piątek Polska - Grecja (godz. 17.30) Niemcy - Serbia i Czarnogóra (godz. 20.00) sobota Polska - Serbia i Czarnogóra (godz. 15.30, transmisja Eurosport 2) Niemcy - Grecja (godz. 18.30) niedziela Serbia i Czarnogóra - Grecja (godz. 10.30) Niemcy - Polska (godz. 13.00, transmisja Eurosport)