Z przytupem Polacy zakończyli tegoroczne granie na arenie międzynarodowej w wykonaniu reprezentacji narodowych. Podopieczni Nikoli Grbicia przełamali słynną "klątwę ćwierćfinałów" i z igrzysk olimpijskich wrócili ze srebrnymi medalami. "Biało-Czerwonych" na lotnisku w Warszawie witały tłumy kibiców, ponieważ podium uznano w kraju nad Wisłą za ogromne osiągnięcie. Bohaterowie zmagań w Paryżu długo jednak nie odpoczywali. Po krótkiej regeneracji gwiazdy niedawnej najważniejszej imprezy czterolecia wróciły do swoich klubów. Od dobrych kilkudziesięciu dni trwa już sezon 2024/25 w PlusLidze. Siatkarzy w akcji można oglądać niemal każdego dnia. Mecze odbywają się nawet w środku tygodnia. Mowa tu o nie byle jakich starciach. W pierwszy wtorek października doszło choćby do konfrontacji pomiędzy Jastrzębskim Węglem a PGE Projektem Warszawa. Obecni mistrzowie Polski dali kilkutysięcznej miejscowej publiczności ogromne powody do radości. Nie dość, że wygrali za trzy punkty, to na dodatek zaprezentowali mnóstwo efektownych akcji. Bohaterem starcia okazał się Jakub Popiwczak, który otrzymał statuetkę MVP. O ile ta część województwa śląskiego ma powody do świętowania, o tyle w smutku ogarnęli się miłośnicy siatkówki mieszkający w Gliwicach. Chodzi o spore kłopoty z klubem o nazwie KSR. Działacze znaleźli się w trudnym położeniu, ponieważ okazało się, że brakuje odpowiednich funduszy, aby przystąpić do zmagań na zapleczu PlusLigi. Podczas gdy wszystkie pozostałe zespoły zainaugurowały sezon, w rubryce gliwiczan, jeśli chodzi o rozegrane spotkania, wciąż widniała liczba zero. Organizatorzy rozgrywek nie mogli już dłużej biernie przyglądać się tej sytuacji i wydali w środowe popołudnie oficjalny komunikat. "Działając na podstawie § 12 ust. 6, § 14 ust. 2 oraz § 16 ust. 4 Regulaminu Rozgrywek I Ligi w Piłce Siatkowej Mężczyzn (dalej "Regulamin"), uchwala co następuje: 1. Wykluczyć z dniem 1 października 2024 r. stowarzyszenie Klub Sportowy Rudziniec z siedzibą w Rudzińcu, prowadzące drużynę KSR Gliwice, z rozgrywek PLS 1. Ligi Mężczyzn w sezonie rozgrywkowym 2024/2025. Wykluczenie skutkuje utratą przez KSR Gliwice uprawnienia do udziału w rozgrywkach PLS 1. Ligi w sezonie 2024/2025 oraz statusu Klubu - członka PLS 1. Ligi" - cytuje dokument Polska Liga Siatkówki S.A portal "siatka.org". Tauron 1 Liga w okrojonym składzie. Nie będzie zastępstwa za KSR Gliwice Co to oznacza w praktyce dla PLS 1 Ligi? Wobec wykluczenia KSR Gliwice, w zmaganiach weźmie udział dokładnie piętnaście zespołów. Ważna jest też sprawa spadkowiczów. "Po zakończeniu fazy zasadniczej rozgrywek w sezonie rozgrywkowym 2024/2025 trzy ostatnie w tabeli rozgrywek drużyny PLS 1. Ligi, z wyłączeniem SMS PZPS Spała, tracą uprawnienie do udziału w rozgrywkach PLS 1. Ligi oraz status Klubu - członka PLS 1. Ligi, na warunkach określonych w Regulaminie" - czytamy w dalszej części komunikatu.