Przybysz, która od nowego sezonu będzie grać w zespole włoskiej Serie A2 Rebecchi River Volley, zakończyła spotkanie z Rumunkami z dorobkiem 15 punktów. Małgorzata Glinka uzyskała dwa "oczka" mniej i to głównie na tych dwóch zawodniczkach opierała się gra polskiego zespołu. Podopieczne Andrzeja Niemczyka miały ogromną przewagę nad Rumunkami w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Z ataku Polki zdobyły 42 punkty (Rumunki 30). W bloku różnica wyniosła 5 "oczek" (8:3). Ponadto biało - czerwone zaliczyły 7 punków bezpośrednio z pola zagrywki. Rumunki zaskoczyły nasze przyjmujące tylko raz. Szkoleniowiec zespołu rumuńskiego Aurel Cazacu dokonywał wielu zmian, ale nie wpłynęły one na przebieg meczu. Żadnej siatkarce z Rumunii nie udało się przekroczyć bariery 10 punktów. Najlepiej zaprezentowała się Anca Martin (9 pkt). Rywalizację Polek z Rumunkami oglądało z trybun tylko 300 widzów. Punkty: 1. Aleksandra Przybysz - 15 pkt 2. Małgorzata Glinka - 13 3. Agata Mróz - 9 Atak: 1. Aleksandra Przybysz - 12 pkt 2. Małgorzata Glinka - 8 Blok: 1. Małgorzata Glinka - 4 2. Aleksandra Przybysz - 2 Zagrywka: 1. Agata Mróz - 2 2. Izabela Bełcik - 1