Uczestniczący w Brazylii w klubowych mistrzostwach świata zawodnik Zenitu Kazań miał dać klapsa kobiecie podczas imprezy w klubie w Belo Horizonte. Ngapeth przyznał się do naruszenia nietykalności kobiety, ale zapewnił, że pomylił ją ze swoją znajomą i nie zamierzał nikogo obrazić. Kobieta nie przyjęła jednak przeprosin, zawiadomiła policję, a ta w poniedziałek aresztowała siatkarza. Francuz został przewieziony do więzienia Nelson Hungria w sąsiednim mieście Contagem. Według brazylijskiego prawa grozi mu nawet pięcioletni wyrok. We wtorek sędzia Fabiana Cardoso Gomes zgodziła się na zwolnienie 28-letniego przyjmującego, pod warunkiem wpłacenia 50 tysięcy reali. Siatkarz ma też zakaz zbliżania się do ofiary. To nie pierwsze problemy Ngapetha z prawem. W 2015 we Francji został oskarżony o zaatakowanie maszynisty pociągu, który odmówił prośbie siatkarza o późniejszy odjazd. W zakończonych w niedzielę klubowych mistrzostwach świata Zenit zajął trzecie miejsce. Wygrał włoski zespół Cucine Lube Civitanova z Mateuszem Bieńkiem w składzie.