Drzyzga, który od tego sezonu prowadzi zespół Mostostalu, postanowił przesunąć do rezerw Rafała Musielaka. - Przy całym szacunku dla Rafała, muszę go usunąć ze składu, bo jego poziom gry jest zbyt niski. Zamiast niego na libero będzie grać Arek Olejniczak. Obaj zawodnicy moją decyzję przyjęli ze zrozumieniem. Większe zakłopotanie widziałem u szefów klubu. Ale biorę na siebie odpowiedzialność. Nie przyszedłem tu na rok, by wziąć pięć złotych i spieprzać - tłumaczył Drzyzga na łamach "Faktu". Szkoleniowiec Mostotsalu nie jest również zadowolony z postawy Słowaków - Martina Sopko i Stanislava Vartovnika. - Młodych graczy, takich jak Bartosz Kurek, Damian Domonik czy Marcek Gromadowski mogę kształtować. To są perspektywiczni siatkarze. A ja chce zbudować mocny zespół w Kędzierzynie. Dlatego nikt u mnie nie będzie grać za zasługi - stwierdził Drzyzga.