Drużyna Polaków rozbiła obrońców tytułu. Leon dostał wolne
Sir Safety Susa Perugia bez porażki melduje się w półfinale Klubowych Mistrzostw Świata. Zespół Wilfredo Leona i Kamila Semeniuka w drugim meczu fazy grupowej pokonał 3:1 Sadę Cruzeiro, gospodarza i obrońcę tytułu sprzed roku. Tym razem na boisku zaprezentował się jedynie Semeniuk.

Perugia to półfinalista ubiegłorocznej Ligi Mistrzów siatkarzy. Została jednak zaproszona na turniej o klubowe mistrzostwo świata po tym, jak z wyjazdu do Brazylii zrezygnował triumfator Ligi Mistrzów - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Na razie włoska drużyna wykorzystuje szansę perfekcyjnie i w tym sezonie pozostaje niepokonana.
W nocy z piątku na sobotę polskiego czasu Perugia pokonała Sadę Cruzeiro. Przed wylotem do Brazylii Gino Sirci, właściciel i prezes włoskiego klubu, właśnie brazylijską ekipę uważał za najgroźniejszego rywala. Sada, w której występują m.in. medaliści ostatnich mistrzostw świata - choćby Wallace de Souza czy Lucas Saatkamp - wywalczyła tytuł przed rokiem.
Na początku hitowego starcia lepiej radzili sobie Włosi. W dwóch pierwszych setach wygrali do 21. Brazylijczycy mocniej postawili się dopiero w trzeciej partii. Była pełna zwrotów akcji, zakończyła się długą grą na przewagi. W końcu jednak to Sada wygrała 31:29. Tyle że na tym secie się skończyło, bo w ostatniej partii znów górą była Perugia.
Perugia w półfinale KMŚ. Rywalem Minas Tenis Clube
Drużyna z Włoch wygrała dość pewnie, mimo że jej trener Andrea Anastasi dał odpocząć niektórym zawodnikom. Spotkanie na ławce rezerwowych rozpoczął Leon, a także Kamil Rychlicki. Obaj są podstawowymi zawodnikami Perugii i dobrze spisali się dzień wcześniej, gdy ich drużyna wygrała 3:0 z brazylijskim Volei Renata. Leon był wówczas najlepiej punktującym zawodnikiem drużyny.
Anastasi postawił za to na Semeniuka. Polski przyjmujący zdobył dziewięć punktów - dwa z nich dzięki asom serwisowym. Atakował ze skutecznością 44 procent. Najwięcej punktów dla Perugii - 20 - zdobył zastępujący Rychlickiego Jesus Herrera.
Perugia z kompletem punktów wygrała rywalizację w grupie A. Sada zajęłą drugie miejsce, bo w pierwszym meczu również pokonała zespół Volei Renata. Z grupy B awans do półfinału uzyskały Itas Trentino z Włoch i Minas Tenis Clube. To właśnie z tym drugim zespołem Perugia zmierzy się w nocy z soboty na niedzielę w meczu o miejsce w finale Klubowych Mistrzostw Świata.
Sada Cruzeiro - Sir Safety Susa Perugia 1:3 (21:25, 21:25, 31:29, 21:25)
Zobacz również:
- Demolka na mistrzostwach Europy, 25:7. Polskie siatkarki idą jak burza
- Grbić z niego zrezygnował, polski siatkarz podjął decyzję. Postawił na Francję
- Polski mistrz świata bryluje w Lidze Narodów. Teraz ma nowy klub. Wielki transfer w PlusLidze
- Były selekcjoner siatkarzy wspomniał skandal sprzed lat. "Polska miała poważny problem"