Awans do tej fazy rywalizacji turnieju to największe osiągnięcie 20-letnich zawodników. W ostatnim pojedynku grupowym co prawda przegrali z brązowymi medalistami igrzysk w Londynie Łotyszami Martinsem Plavinsem i Janisem Smedinsem 0:2 (18:21, 13:21), ale w meczu o awans do najlepszej szesnastki zawodów bez większych problemów poradzili sobie z Rosjanami Dmitrijem Barsukiem i Jurijem Bogatowem, których pokonali wygrali w dwóch setach (21:15, 21:17). - Sprawdziła się taktyka przygotowana przez naszego trenera, który nakazał nam ciągle zagrywać na Barsuka, który jest już starszym zawodnikiem. Można powiedzieć, że go zamęczyliśmy w ten sposób. To, że dotarliśmy tak daleko w tym turnieju, to kwestia tego, że trafiliśmy z formą. Pomogła także wspierająca nas z trybun publiczność - powiedział po meczu Łosiak. Rywalizację w swoich grupach wygrały za to pozostałe polskie pary - Mariusz Prudel i Grzegorz Fijałek oraz Michał Kądzioła i Jakub Szałankiewicz - które dzięki temu uniknęły konieczności rozgrywania dodatkowego pojedynku. Uczestnicy niedawno zakończonego turnieju olimpijskiego pokonali 2:0 (21:16, 22:20) Austriaków Alexandera Hubera i Robina Seidla, zaś Kądzioła i Szałankiewicz także w dwóch setach okazali się lepsi od Niemców Sebastiana Dollingera i Stefana Windscheifa. W sobotę Kantor i Łosiak zmierzą się z Amerykanami Matthew Fuerbringerem i Nicholasem Luceną, Prudel i Fijałek spotkają się z Rosjanami Konstantinem Semenowem i Sergiejem Prokopijewem, zaś Kądziołę i Szałankiewicza czeka pojedynek z Austriakami Clemensem Dopplerem i Alexandrem Horstem. Wyniki piątkowych meczów z udziałem Polaków: mężczyźni grupa N Martins Plavins, Janis Smedins (Łotwa, 12) - Piotr Kantor, Bartosz Łosiak (Polska, 21) 2:0 (21:18, 21:13) grupa P Michał Kądzioła, Jakub Szałankiewicz (Polska, 10) - Sebastian Dollinger, Stefan Windscheif (Niemcy, 7) 2:0 (21:17, 22:20) grupa Q Mariusz Prudel, Grzegorz Fijałek (Polska, 9) - Alexander Huber, Robin Seidl 2:0 (21:16, 22:20) 1. runda Kantor, Łosiak (Polska, 21) - Dmitrij Barsuk, Jurij Bogatow (Rosja, 20) 2:0 (21:15, 21:17)