"Gospodarze turnieju zaprezentowali wysokie umiejętności w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, ale szczególnie należy podkreślić ich dobrą grę w obronie i w zagrywce. Atak w wykonaniu naszych rywali był szybki i często nie nadążaliśmy z blokiem" - dodał Castellani. "Japończycy zademonstrowali to z czego słyną czyli znakomitą grę w defensywie. Rywale ryzykowali w polu zagrywki. Zwłaszcza z serwisem Kunihiro Shimizu mieliśmy mnóstwo problemów" - podkreślił kapitan reprezentacji Polski Michał Bąkiewicz. "Na początku spotkania byliśmy trochę zdenerwowani i nasza gra nie wyglądała najlepiej. W czwartym i piątym secie pokazaliśmy nasz cały potencjał" - stwierdził Kunihiro Shimizu, który swoją zagrywką dał się naszym zawodnikom mocno we znaki. CZYTAJ TAKŻE: Polscy siatkarze przegrali po morderczym boju