Kamil Semeniuk, choć uchodzi za jednego z czołowych siatkarzy reprezentacji Polski, w tym sezonie musiał zaakceptować decyzję Nikoli Grbicia, który nie zawsze dawał mu szansy zaprezentowania się w ważnych starciach. A tych w ostatnich miesiącach było co najmniej kilka. Zawodnik pogodził się ze swoją rolą w drużynie narodowej. Jam sam przyznaje, w momencie kiedy nie prezentował wybitnej formy, jego koledzy robili furorę na boisku. Po przerwie reprezentacyjnej 27-latek wrócił do Włoch. Korzystając z chwili wolnego czasu postanowił zorganizować popularne na Instagramie Q&A i odpowiedział na kilka pytań niezwiązanych wyłącznie z samą siatkówką. Wstydliwa seria trwa. Zasłużony klub zawodzi, kuriozalne błędy Kamil Semeniuk szczery do bólu. Już nie chce tego ukrywać Zawodnik w trudnych chwilach może liczyć na nieocenione wsparcie partnerki Katarzyny. W 2022 roku sportowiec zrobił kolejny krok w relacji i oświadczył się swojej ukochanej. Na Instagramie zamieścił zdjęcie z narzeczoną, która pokazała do kamery pierścionek zaręczynowy i trzymała bukiet czerwonych róż. "Nie miała innego wyjścia niż się zgodzić" - wyznał bez ogródek podopieczny Nikoli Grbicia. Choć Semeniuk nie ukrywa, że priorytetem są teraz dla niego igrzyska olimpijskie w Paryżu i co za tym idzie walka do złote medale, na głowie ma jeszcze inne sprawy. Podczas sesji pytań na Instagramie, gracz Perugii zdradził fanom, kiedy zamierza zmienić swój stan cywilny. Na ślubnym kobiercu "Biało-Czerwony" stanie dopiero za dwa lata, jednakże już teraz pochwalił się zaproszeniem, na którym widnieją jego zdjęcia z partnerką. Oprócz ogłoszenia daty ślubu, "Semen" wyjawił również kibicom pewną ciekawostkę związaną z jego pracą. Otóż przyznał, że jeśli nie zostałby siatkarzem, spróbowałby sił w piłce nożnej. Ponadto wyznał, że chciałby grać w barwach Lecha Poznań. Kapitalny gest Włochów. Polski siatkarz ze specjalnym zaproszeniem na derby