Rewanżowe spotkanie przypominało to sprzed tygodnia w Belgii. Wrocławianki były w każdym elemencie zdecydowanie lepsze i zdecydowanie dominowały nad rywalkami. Przyjezdne prowadziły tylko raz w pierwszym secie 1:0, a całe spotkanie trwało niewiele ponad godzinę. Impel Wrocław - Hermes Ostenda 3:0 (25:20, 25:17, 25:12)